niedziela, 12 maja 2013

~302




Cynamonowa polenta z zarodkami pszennymi, siemieniem lnianym, jabłkiem (część ugotowana, część surowa), serkiem wiejskim, dżemem figowym i cynamonem






26 komentarzy:

  1. Zdrowiej szybko! Musisz! :*

    Może mleko z czosnkiem i miodem pomoże.. podobno niedobre, ale skuteczne. I jeśli masz dostęp, to na gardło proponuję propolis. Raz, dwa i przestanie boleć. Też niedobre, ale warto.

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymaj się! ;)

    z jabłkiem - jedna z najlepszych ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. zdrowiej jak najszybciej! :*
    domowych sposobów niestety nie znam :<

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciepła herbata z imbirem powinna trochę pomóc (słyszałam, że najlepsza herbata na przeziębienie to lipowa - ale na sobie jeszcze nie wypróbowałam).
    To chyba właśnie taki czas, że dużo osób będzie chorować - raz upał, raz chłodno, nie wiadomo w sumie jak się ubrać i potem przeziębienie gotowe.
    Muszę kiedyś spróbować polenty w wersji słodkiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna miska ze wspaniałymi dodatkami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kochana dużoo zdrówka !! mam nadzieję ,ze szybko będzie lepiej ;*
    po takim pysznym śniadaniu na pewno coś się poprawi ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. dużoooo zdrówka! :*
    uwielbiam dodawać jabłko podczas gotowania - robi się słodziutkie i miękkie <3

    OdpowiedzUsuń
  8. zdrowieeej! <3
    uwielbiam Twoje śniadania. tak dużo do nich dodajesz *_*

    OdpowiedzUsuń
  9. wracaj do zdrowia szybciutko;*

    OdpowiedzUsuń
  10. dobra, jestem specjalistą od domowych sposobów na gardło więc śpieszę z pomocą!
    płukanie gardła wodą z solą, mleko z masłem i miodem, syrop z cebuli (taki na ckurze), sok ze startej cebuli, napar z imbiru. i czosnek, gdzie się da.
    polecam zrobić wszystko po kolei, któreś zadziała ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja Ci polecę może coś dziwnego, ale gwarantuję, że stawia na nogi! :D Ostatnio zapodałam to tacie, który był nieprzytomny (jakieś mocne przeziębienie!), a po wypiciu tego, co dla niego zrobiłam to rano następnego dnia był jak nowy! A więc: grzane piwo z miodem, pomaga, naprawdę!

    Ewentualnie mleko + miód + czosnek, na mnie działa.
    Uch, wracaj do zdrowia :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piwo z miodem, grzane - dobry pomysł. Najważniejsze, żeby było ciepłe i lepkie.

      Ja tam jestem fanką lekarzy, ufam im i rzadko leczę się sama, ale jeśli masz inny do tego stosunek, to nie pozostaje nic innego jak ciepła herbata, mleko, piwo^^ Ciepłe, ale nie wrzące!

      Usuń
    2. ale jak tu jeść ciepło, lepko kiedy za oknem 25 stopni? :<
      trzymaj się:*

      Usuń
  12. hmm, no to co zwykle, miodek, cytryna, ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. hej, nie oceniaj się tak surowo, z czasem, po wielu przeżyciach, stajemy się po prostu odporniejsi psychicznie, a co za tym idzie, też uczuciowo ;) ja ma niekonwencjonalne metody na choróbsko .. herbata z prądem/grzane wino, wygrzac się do łóżka ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. skąd ja to znam...zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
  15. płukanie gardła wodą z solą działa chyba na mnie najlepiej.
    + wygrzewanie się w łóżku z herbatą z cytryną

    Zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdrówka dużo, szybko wracaj do formy! :*
    Śniadanie apetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. pyszna polenta :) ja najlepiej czuję się bo gorącej wodzie z miodem i z cytryną, albo po lipie

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie martw się, aj tez siedze w łóżku z potwornie bolącym gardłem, a na zewnątrz parzy słońce i tak strasznie żałuję, że nie mogę wyjśc :<

    OdpowiedzUsuń
  19. zdróóóówka dużo! hej, nie można teraz chorować!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiesz, to chyba taki paskudny czas, bo mnie od kilku tygodni ciągle coś atakuje. Zdrowiej jak najszybciej! :-)
    Polenta zachęcająca :-) Ja ciągle przymierzam się do takiego śniadania.

    OdpowiedzUsuń
  21. może po prostu wyrobił ci się gust filmowy. (;

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam się na domowym leczeniu, ale widzę że dziewczyny dały Ci wyżej dużo rad i mam nadzieję, że coś pomoże. Zdrowiej :*

    OdpowiedzUsuń