wtorek, 15 maja 2012

Początek

Długo nosiłam się z zamiarem założenia bloga. Najpierw chciałam kulinarny, później śniadaniowy, a potem z ocenami produktów spożywczych, aż w końcu uznałam, że będę prowadziła takiego, który będzie mieszanką wszystkiego. Zakładam go dla siebie, a może z czasem ktoś zacznie tu zaglądać. Na dobry początek wstawię recenzję jednego z jogurtów zakupionych przeze mnie w ostatnim czasie:


Jogurt jagodowy firmy Landeliebe zakupiony w Kauflandzie w promocji za bodajże 80 centów (normalna cena coś koło 1,6 euro). Pojemność to aż 500g (ciężko szybko opróżnić słoiczek). Poza tym bardzo spodobało mi się to, że jest w takim fajnym słoiczku, więc nie mogłam przejść obok niego obojętnie :D W sprzedaży jest jeszcze wiele smaków: jabłko-gruszka, jeżyna, orzech, malina, wiśnia, czarna porzeczka, straciatella, wanilia i sezonowo mango oraz cytryna-limonka. 


Skład nie jest nawet zły, przede wszystkim nie jest długi, więc to już dobrze o nim świadczy. Niestety zawiera syrop glukozowo-fruktozowy, ale dobrze, że nie jest on na 1 miejscu. Poza tym zawiera całkiem sporo owoców.


Jogurt jest dosyć gęsty, ma jasny fioletowy kolor, a liczba jagód jest całkiem spora.

Wartości na 100g produktu:
Wartość kaloryczna: 435kJ/103kcal
Białko: 3,5g
Węglowodany: 16g
w tym cukry: 15g
Tłuszcz: 2,8g

Ogólna ocena to 7/10, ponieważ mimo że mi smakuje to niestety zawiera dużo cukru i jest za duży (ciężko mi w krótkim czasie zjeść 500g jogurtu, lubię różnorodność, więc małe opakowania są dla mnie lepszym rozwiązaniem), jednakże z pewnością wypróbuję jeszcze inne smaki. Plusem jest zdecydowanie duża ilość jagód i mam nadzieję, że inne smaki będą równie hojnie wypakowane :D

xoxo, Pietrz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz