A teraz wakacje. I przez chwilę nie myślę zupełnie o niczym. Pójdę po książki, zaopatrzę się w wielką michę owoców i tyle mi na razie wystarczy do szczęścia:)
Pieczona owsianka z serkiem wiejskim, jogurtem o smaku limonki, białymi porzeczkami i malinami
Fajnie, że wróciłaś. Nie wiem sama czy coś pisać, czy nie... Pewnie sama wiesz i czujesz, że złe okresy w życiu nie bez powodu nazywa się 'okresami'. Bo są krótkotrwałe, nawet jeśli trwają długo:) To wycinek z życia, który prędzej lub później minie. Odnajdziesz się szybko, zobaczysz:*
Och jak miło :) Mam nadzieję, że będę miała przyjemność oglądać Twoje śniadania jak najczęściej się da :) Pieczona owsianka- idealna na dobry powrót :>
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że wróciłaś ;*
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam pieczonej. Twoja wygląda pysznie :)
Fajnie, że wróciłaś.
OdpowiedzUsuńNie wiem sama czy coś pisać, czy nie... Pewnie sama wiesz i czujesz, że złe okresy w życiu nie bez powodu nazywa się 'okresami'. Bo są krótkotrwałe, nawet jeśli trwają długo:) To wycinek z życia, który prędzej lub później minie. Odnajdziesz się szybko, zobaczysz:*
Jak dobrze, że jesteś ! :*
OdpowiedzUsuńTeraz już będzie dobrze!
Cieszę się, że jesteś znów z nami :)
OdpowiedzUsuńSą w życiu złe okresy. Trzeba mieć siłę, żeby je przetrwać i cieszę się, że Ty ją miałaś.
Brakowało nam Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńWracaj i pisz częściej.
PS. W życiu piękne są tylko chwile ;)
Momentami jest źle, ale ogólnie musi byćdobrze!
O, dawno cię tu nie było!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ewentualne rzadsze wpisy wcale nie będą teraz oznaczały, że jest gorzej :)
Dobrze, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńWitamy ponownie ;D
OdpowiedzUsuńAnia! Jak miło znowu Cię czytać i widzieć Twoje śniadanie! ;-*
OdpowiedzUsuńCudna łyżeczka. *-*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś. Każdy czasem potrzebuje rzucić wszystko i zrobić to, co podpowiada mu serce.
no to witaj :) fajnie było znowu zobaczyć w widgetcie Twój post, miłe zaskoczenie!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :). śniadanie pycha
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńwitamy znowu :))
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że wszystko się ułoży i wrócisz do nas na stałe :*
witaj, witaj! :* i zostań z nami jak najdłużej :) cieszę sie, że powoli wszystko idzie ku lepszemu :)
OdpowiedzUsuńi pysznie nas powitałaś dzisiejszą owsianką :)
Witaj :)
OdpowiedzUsuńWracasz z cudowną pieczoną owsianką, mniam :)
Korzystaj z wakacji ;*
Bardzo fajnie, że wróciłaś.. Na pewno nas zaskoczysz :)
OdpowiedzUsuńOwoce, tak tego nigdy za wiele :D Pysznie podane :D
OdpowiedzUsuńsuper !!! nawet nie wiesz jak się cieszę że jesteś, stęskniłam się -serio ;*
OdpowiedzUsuńpyszny powrót ;D
wróciłaś:) i to z taką pysznością:)! po ciężkich dniach zawsze wychodzi Słońce:) korzystaj z wakacji:)!
OdpowiedzUsuńmoże teraz już będzie z górki?
OdpowiedzUsuńudanego wypoczynku! :)
nie jadłam jeszcze białych porzeczek :D
OdpowiedzUsuńStrasznie tęskniliśmy za Twoimi śniadaniami :)
OdpowiedzUsuńa owsianka zapewne wyszła pyszna
Noooo jak miło że wróciłaś ! :)
OdpowiedzUsuńA zawitałaś z pysznym śniadaniem :>
no i dobrze że wróciłaś <3 i nie opuszczaj juz tak na długo.
OdpowiedzUsuńa owsianka. pyszna. i do tego jeszcze pieczona <3 :D
Witaj z powrotem! :-)
OdpowiedzUsuńOwsianka pieczona z wiejskim jest pyszna!
Och jak miło :) Mam nadzieję, że będę miała przyjemność oglądać Twoje śniadania jak najczęściej się da :) Pieczona owsianka- idealna na dobry powrót :>
OdpowiedzUsuń