Ja się wybieram jutro pomimo ogólnego zakatarzenia do kina. Od wrzesnia nie byłam a nie wiem kiedy następnym razem nadarzy się okazja ! CHce sie podbudować na psychice więc wybrałam Poradnik pozytywnego myslenia. Może i Tobie dobrze zrobi? Całusy wielkie maleńka, trzymaj się ciepło !!
Kasza manna na cappuccino - UWIELBIAM CIĘ ZA TO :D Raz chyba jedyny taką robiłam, ale dwa lata temu. Definitywnie muszę powtórzyć <3 Twoja wygląda obłędnie!
o matko, jakie to musiało być dobre! :3
OdpowiedzUsuńmanna na cappucino? to mogło być lepsze nawet od manny na Ince! do wypróbowania :D
OdpowiedzUsuńmanna na cappucino *.* łaaaa! zaraz pobiegnę do sklepu! :D
OdpowiedzUsuńOdpłynęłam wraz z Twoim śniadaniem....
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że następna moja manna będzie kawowa <3
Te wiśnie *_* pewnie że się nie zawali, a odpocząć czasem trzeba ijuż! ;)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, doczytałam że to maliny... Ale to chybamjeszcze lepiej ;)
Usuńna cappuccino waniliowym *-* mmm ależ pychotka !
OdpowiedzUsuńczas szybko leci , ja już koniec ferii... znowu nauka .
to śniadanie musiało być cudowne :D szkoda tylko, że nie lubię cappuccino :<
OdpowiedzUsuńna cappucino? mniam! :)
OdpowiedzUsuńJak na cappucino to nie mam więcej pytań! Idealna *.*
OdpowiedzUsuńNo jasne, że wypocznij, należy Ci się! :)
OdpowiedzUsuńJa się wybieram jutro pomimo ogólnego zakatarzenia do kina. Od wrzesnia nie byłam a nie wiem kiedy następnym razem nadarzy się okazja ! CHce sie podbudować na psychice więc wybrałam Poradnik pozytywnego myslenia. Może i Tobie dobrze zrobi? Całusy wielkie maleńka, trzymaj się ciepło !!
OdpowiedzUsuńto straszne jak czas ucieka praktycznie bez sensu, bo nic nie robimy, a on i tak umyka przez palce...
OdpowiedzUsuńMuszę taką zrobić! Kocham cappuccino!
OdpowiedzUsuńA Tobie taka przerwa się jak najbardziej należy, buziaki :*
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie jak smakuje manna na kawie, bo wygląda obłędnie!
takiej manny jeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńGorące maliny i kasza manna, jestem w niebie. ! :P
OdpowiedzUsuńPyszna kaszka <3
OdpowiedzUsuńCzasami jeden dzień odpoczynku nie zaszkodzi :)
kiedyś piłam capuccino litrami, taka manna na pewno by mi posmakowała :)
OdpowiedzUsuńKasza manna na cappuccino - UWIELBIAM CIĘ ZA TO :D Raz chyba jedyny taką robiłam, ale dwa lata temu. Definitywnie muszę powtórzyć <3 Twoja wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńboskie śniadanie! a jogurt tiramisu jakiej firmy?:) bo chyba nie widzialam nigdy.
OdpowiedzUsuńfirma OZO:)
Usuńoczarowałaś mnie tymi dodatkami! *,*
OdpowiedzUsuńJa teraz też mam taki czas nic nie robienia :)
OdpowiedzUsuńna cappuccino? jak smakowała?:d
OdpowiedzUsuńSkoro cappucino to musiało być pyyycha :D
OdpowiedzUsuńo ranyy, sama pychota! tak to jest, ale zaraz się przyzwyczaisz do nicnierobienia i odzwyczaisz od robienia ;p
OdpowiedzUsuńuwielbiam cappuccino, więc takiej manny muszę koniecznie spróbować! :)
OdpowiedzUsuńo kurcze, kasza na capucinno, obie rzeczy osobno są dobre, czyli w połączeniu też musiały takie być ;D
OdpowiedzUsuńja ostatnio nie umiem odpoczywać, bo ciągle za mną chodzi myśl, że coś powinnam... dobrze, że można na chwilę się zapomnieć jedząc takie pyszności:D
OdpowiedzUsuńMmm pyszna manna :) Dodatki wręcz wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPrzy takim śniadanku tęsknię za latem <3
OdpowiedzUsuńAle to pięknie brzmi.. :)
OdpowiedzUsuńGorące maliny uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń