~3
Kaszka orkiszowa z płatkami gryczanymi i lnem mielonym na wodzie i mleku (z 1łyżeczką proszku budyniowego malinowego) z galaretką truskawkową i truskawkami, serkiem wiejskim, czekoladowo-miętowym ryżem mlecznym, dżemem porzeczkowym i poppingiem z amarantusa
smakowite śniadanko :)
OdpowiedzUsuńtakie dni zdarzają się każdemu,ja ostatnio prawie dom spaliłam smażąc rybe ;p
Też wstałam przed 6 nie wiadomo do końca po co ;)
OdpowiedzUsuńŚniadanko w końcu wyszło pyszne ;) Czasem też podczas robienia rozwalam wszystko co się da ;)
Śniadanko pyszne ;)
OdpowiedzUsuńNa mnie mama zawsze rano krzyczy, że ja robiąc sobie śniadanie zrobię więcej bałaganu, niż reszta rodziny. Ale to nic, liczy się efekt - ja zawsze mam najsmaczniejsze śniadania^^
Udanej reszty dnia (z takim śniadaniem to nie będzie trudne. A jeszcze te pierogi <3)
pyychotka :)
OdpowiedzUsuńczasem takie poranne przygody poprawiają humor na cały dzień ;) albo odwrotnie :>
Widzę, że dzień pełen przygód od samego rana. :)
OdpowiedzUsuńCzasami tak już jest.
Śniadanie - pychota. :)
Po wielu przygodach sniadanie wyszlo pyszne :)
OdpowiedzUsuńCzasem też ogarnia mnie takie totalne niezdecydowanie;).
OdpowiedzUsuńMmm... budyniowa:-)
Oj, mój dzień też był rano dość niefortunny, ale potem już było dobrze :)
OdpowiedzUsuńZ galaretką nigdy nie próbowałam. Fajny miks :)
OdpowiedzUsuńMm, wygląda apetycznie. ;)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, fajnie, że zamieszczasz recenzje niemieckich produktów. Mieszkam w Niemczech i akurat lubię sobie czasem poczytać, zanim kupię jakąś nowość.