masz rację, to jest zdecydowanie gorsze :( ponad rok temu mój pies walczył z rakiem, to było okropne ... ale wyszedł z tego! więc głowa do góry, Twój przyjaciel wyzdrowieje mam nadzieję, buziaki dla Was! :*
rozumiem Cię :( Mam pieska u babci, przez 10 lat mieszkała ze mną, ale pewne komplikacje sprawiły, że mieszka teraz u babci, ale to tylko 3 minuty ode mnie. Ma już 13 lat i ostatnio już nie umiała chodzić, włóczyła nogami :( Jak się wieczorem za nią modliłam, to łzy mi leciały jak grochy :( Ale już jest lepiej, mam nadzieję, że z Twoim przyjacielem też będzie ok !
rozumiem , co przeżywasz ja sama musiałam jak mój kot zmagał się z chorobą , ale jakoś trzeba wytrwać i wierzyć , że wszystko się jakoś ułoży. A co do owsianki to połączenie cynamonu i jabłka - jedno z lepszych , a jeśli do tego dodamy jeszcze serek wiejski - po prostu niebo.
masz rację, to jest zdecydowanie gorsze :( ponad rok temu mój pies walczył z rakiem, to było okropne ... ale wyszedł z tego! więc głowa do góry, Twój przyjaciel wyzdrowieje mam nadzieję, buziaki dla Was! :*
OdpowiedzUsuńMój również walczył z rakiem, ale niestety nie dał rady go pokonać.
UsuńRozumiem co czujesz, ja musiałam patrzeć na straszne cierpienia Ninki przez około dwa tygodnie. Do końca miałam nadzieję...
Życzę dużo zdrówka dla Twojego zwierzaka, a Tobie wytrwałości i siły! :*
Znam ten ból. Weź wymyziaj zwierzaka. Trzymamy za niego kciuki :*
OdpowiedzUsuńwiem o czym mówisz... sama teraz patrzę i kraje mi się serce;(
OdpowiedzUsuńrozumiem Cię :(
OdpowiedzUsuńMam pieska u babci, przez 10 lat mieszkała ze mną, ale pewne komplikacje sprawiły, że mieszka teraz u babci, ale to tylko 3 minuty ode mnie. Ma już 13 lat i ostatnio już nie umiała chodzić, włóczyła nogami :( Jak się wieczorem za nią modliłam, to łzy mi leciały jak grochy :(
Ale już jest lepiej, mam nadzieję, że z Twoim przyjacielem też będzie ok !
:( ja nie mogę patrzeć jak mojego boli łapka nawet:( Zapraszam na szczyptę soli:)
OdpowiedzUsuńprzykro mi, sama bardzo bym przy tym cierpiała, ale bądź dobrej myśli!! oby szybko z tego wyszedł, a ja mocno w to wierzę i trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńrozumiem , co przeżywasz ja sama musiałam jak mój kot zmagał się z chorobą , ale jakoś trzeba wytrwać i wierzyć , że wszystko się jakoś ułoży.
OdpowiedzUsuńA co do owsianki to połączenie cynamonu i jabłka - jedno z lepszych , a jeśli do tego dodamy jeszcze serek wiejski - po prostu niebo.