czwartek, 4 kwietnia 2013

~278



Placki bananowe podane z serkiem wiejskim, domowymi powidłami, bananem posypane cynamonem i czekoladą





36 komentarzy:

  1. Uwielbiam bananowe <3
    Jedne z najlepszych ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. bananowe? Muszę wypróbować! Na pewno mega smaczne

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne placuchy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z bananami pyszne połączenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodko, przyjemnie. Taki powinien być każdy poranek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez mam czasami takie sny...

    Kurczę, to już któreś z kolei takie placki, naprawdę nabrałam na nie ochoty:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam bananowe : D pyszne połączenie, a mieszałaś kiedyś dżem z kakao? polecam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mam czasamy takie sny, że chciałabym ich nie pamiętać, ale wryły się w pamięć i niestety dokładnie umiem je odtworzyć. A te miłe zapominam, i kojarzę tylko urwane strzępki.. :(

    Ale banan na uśmiech, to moja i - Twoja? - recepta^^

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja lubię miłe sny, chociaż wiem, że rzadko się spełniają.

    Ah, uwielbiam takie śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdybym umiala zrobic takie ladne placuszki... :P
    swietne sa i w dodatku domowe powidla, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasem lepiej nie pamiętać snów.. mnie np śniło się dziś, że jestem w ciąży :D
    Zjadłam już dziś swoje placki, ale i na Twoje by się miejsce znalazło :D uwielbiam bananowe.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bananowe są pyszne ! a z cynamonem to już w ogóle niebo :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak zawsze smakowite śniadanko! <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Najbardziej na świecie lubię właśnie bananowe! :3

    OdpowiedzUsuń
  15. domowe powidła mogłabym jeść wiecznie ;3

    OdpowiedzUsuń
  16. a może wkrótce rzeczywistość będzie lepsza niż też sen? :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam to główne zdjęcie na blogu!

    OdpowiedzUsuń
  18. a ja nigdy nie pamietam swoich snow;/

    OdpowiedzUsuń
  19. placki zawsze idealnym śniadaniem *__*
    niestety sny potrafią czasami dać nieźle w kość, przenoszą w świat, w który przenosić się nie chcemy... ale często są cudownym spełnieniem marzeń i tego się trzymajmy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bananowe! urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo rzadko pamiętam co mi się śniło.
    Placuchy^^ Ślinka cieknie!

    http://bycpoplatana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja niecierpię się budzić kiedy mi się śni coś... ekstra...

    OdpowiedzUsuń
  23. Nasze sny nie mogą się spełnić, bo wtedy przestalibyśmy marzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zbyt duża ilość snu sprawia,że nam się śni...i śni...i czasami miły sen przynosi rano smutek.

    OdpowiedzUsuń
  25. świetne placuszki z genialnymi dodatkami ;-))

    OdpowiedzUsuń
  26. O widzę zmiany na blogu :) Jest pięknie! :)
    Boskie placuszki!

    OdpowiedzUsuń
  27. placuszki-pomysł trafiony w 10! :)
    Podoba mi się nowe zdjęcie do tytułu bloga, bajer;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie warto skupiać się na tym czego nie mamy. Nawet najpiękniejsze to czego nie mamy albo co straciliśmy zawsze będzie gorsze od tego co jest. Poza tym...przeszłość ma to do siebie że szare wspomnienia czasem błękitnieją, czarne szarzeją, a z różowych lecą fajerwerki...

    OdpowiedzUsuń
  29. Domowe powidła! ukradłabym Ci słoiczek takich pyszności ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. bananowe, jedne z najsmaczniejszych
    bardzo nie lubię takich snów

    OdpowiedzUsuń
  31. bananowe placuszki ostatnio wcinałam i są przepyszne ;D podobają mi się twoje dodatki do nich , oczywiście smacznie ;)
    moje sny czasami mnie przygnębiają...ale szybko staram się o nich zapomnieć ;)

    OdpowiedzUsuń