U mnie wychodzą z normalnego ciasta naleśnikowego, tylko zawsze muszę je nieco dłużej przetrzymać i są chrupkie ;). Moja gofrownica to porażka, na początku robiła spięcia w domu i wysiadały korki :P.
Schrupałabym takiego gofra! ^^ A ja wciąż robię gofry z innych przepisów, wypróbowując po kolei wszytskie które mnie zainteresowały i modyfikując je (nie)znacznie :P
chyba u wszystkich pada, tylko u mnie za oknem mnóstwa słońca :) chrupiące gofry są jeszcze pyszniejsze !
OdpowiedzUsuńU mnie wychodzą z normalnego ciasta naleśnikowego, tylko zawsze muszę je nieco dłużej przetrzymać i są chrupkie ;). Moja gofrownica to porażka, na początku robiła spięcia w domu i wysiadały korki :P.
OdpowiedzUsuńSchrupałabym takiego gofra! ^^ A ja wciąż robię gofry z innych przepisów, wypróbowując po kolei wszytskie które mnie zainteresowały i modyfikując je (nie)znacznie :P
OdpowiedzUsuńgofry... jak dawno nie jadłam! przepysznie wyglądają, aż porywam Ci kawałek :)
OdpowiedzUsuńJa tu styrana przychodzę po szkole, a u Ciebie na śniadanie gofry... Ejej, ale bym sobie zjadła. :<
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko u mnie słońce się schowało :<
OdpowiedzUsuńAle takie pyszne śniadanie rozpogodzi nawet najbardziej chmurny poranek :)
Ale ładne ci wyszły :) i do tego z takimi dodatkami *-*
OdpowiedzUsuńoj dawno nie jadłam gofrów...
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają bardzo smacznie;>
Ten kolorek:)
Ślicznie podane :) Gofry w kształcie serduszek zawsze wyglądają tak słodko..
OdpowiedzUsuńJa poproszę taką podwójną porcję !
OdpowiedzUsuńHaha, mogę potrzebować lokatorki za półtora roku, jak pójdę na studia ;D ;))
MM, kusisz tymi goframi :D
OdpowiedzUsuńmarzy mi się taka serduszkowa gofrownica :)
OdpowiedzUsuńJa chcę gofry!. Powiedz coś mojej gofrownicy^^
OdpowiedzUsuńJak kupię może gofrownicę, to od gofrów to się chyba nie obejdzie:)
OdpowiedzUsuńMniammm. chyba zrobię sobie do szkoły, ale będą bez malin :)
OdpowiedzUsuńJa o gofrach mogę pomarzyc tylko w weekendy:-)
OdpowiedzUsuńgofry wyszły Ci bosko ! idealne ;d serducha <3
OdpowiedzUsuńGratutuję udanych gofrów :D>
OdpowiedzUsuńJakie pyszne gofry ;)
OdpowiedzUsuńA taka pogoda jest dobra wymówką, by zakopać się w łóżku z książką. I Nikt nie będzie miał do nas pretensji :P
Ja chcę gofry z serkiem :<
OdpowiedzUsuńZwłaszcza takie chrupiące!