To wpadaj! U mnie w łóżku lub an materacu już chyba wszyscy spali xD Co do Ciebie to sądzę,że za rok może dwa zawitam u Ciebie by zdawać egzamin z prawa niemieckiego xD A wcześniej pewnie będę robić wycieczkę do Was by napaść na jakąś szwabską księgarnie więc wiesz...bój się. A póki co grzecznie uczę się szwedzkiego i ustawiam ładnie w rządku moje dojczlandowskie książeczki,pudła z fiszkami i inne takie na regale:)
Granat♥ dzisiaj kupiłam. Chyba zgapię penkejki z granatem :D
Ale apetyczne. :) Dawno nie jadłam placków owsianych.
OdpowiedzUsuńMmm, granatowe pancakesy! *-* Pysznie i jak oryginalnie.
OdpowiedzUsuńDzieci moją to do siebie, że rosną wyjątkowo szybko ;P
To musi być pyszne ;) dzieciaki strasznie szybko rosną... Mój chrześniak ma 3 latka a wydaje mi się jakbym niedawno woziła go w wózku ;)
OdpowiedzUsuńZ granatem nie jadłam, a kokos kocham:D
OdpowiedzUsuńTo musiało być pyszne!
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko:) Uwielbiam kokos:)
OdpowiedzUsuńtwoje śniadaniowe placuszki zawsze pyszne ! ;*
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam granatu...
OdpowiedzUsuńAle pochłonęłabym podwójną porcję ;D
baw się dobrze ;)
OdpowiedzUsuńzastanawia mnie, jak granat zachowuje się po podgrzaniu, bo nigdy go w takiej wersji nie próbowałam. dodałaś go też do ciasta? (;
OdpowiedzUsuńtak w cieście była prawie połowa:) smaku w ogóle nie zmieniło, jedynie kolor wyblakł, nie mam pojęcia czemu:p
UsuńJak ja dawno nie jadłam granatu! ;o
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki :)
Na pewno wypróbuję jeszcze nie raz robić placuszki:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają:)
Lubię granata, a kokosa jeszcze bardziej, a więc porywam :)
OdpowiedzUsuńKokos uwielbiam w każdej postaci. Takie pancakes na pewno by mi posmakowały. Pycha!
OdpowiedzUsuńsniadaniowy-zawrot-glowy.blogspot.com
u Ciebie zawsze tak pysznie, wytrawnie. :)
OdpowiedzUsuńMuszę nabyć granata :D
OdpowiedzUsuńto ja muszę koniecznie ich spróbować! :)
OdpowiedzUsuńOj dawno nie jadłam Granata... Z plackami musi smakować pysznie:)
OdpowiedzUsuńPojęcia nie mam, jak smakuje granat, ale kokos uwielbiam w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńherbata z rossmana :)
OdpowiedzUsuńZ serkiem wiejskim musiały być przepyszne ;D
OdpowiedzUsuńmmm granat, uwielbiam! pyszne musiały być :D
OdpowiedzUsuńTak smacznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńTo wpadaj! U mnie w łóżku lub an materacu już chyba wszyscy spali xD
OdpowiedzUsuńCo do Ciebie to sądzę,że za rok może dwa zawitam u Ciebie by zdawać egzamin z prawa niemieckiego xD A wcześniej pewnie będę robić wycieczkę do Was by napaść na jakąś szwabską księgarnie więc wiesz...bój się. A póki co grzecznie uczę się szwedzkiego i ustawiam ładnie w rządku moje dojczlandowskie książeczki,pudła z fiszkami i inne takie na regale:)
Granat♥ dzisiaj kupiłam. Chyba zgapię penkejki z granatem :D
Uwielbiam placki w połączeniu z kokosem ;).
OdpowiedzUsuńCzy masz może przepis na te placuszki:)
OdpowiedzUsuńmuszę się nauczyć robić takie pancakes. ;)
OdpowiedzUsuńmniam, mogę wpaść na takie?:D
OdpowiedzUsuń