środa, 17 kwietnia 2013

~291


Kaszka orkiszowa na kisielu malinowym podana z jogurtem malinowym, serkiem wiejskim i pestkami dyni



25 komentarzy:

  1. Fajnie, że myślisz tak pozytywnie :)
    pyszne śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaszka orkiszowa....
    muszę odszukać, choć półki już się uginają od dziesiątek kasz, mąk i wszelkich rodzajów ryżu:)

    Mój blog: www.tysiacepomyslow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba mam ten sam egzemplarz okularów, bo wszystko jakieś takie kolorowe :) Nigdy nie jadłam kaszki orkiszowej! Chyba muszę ją gdzieś znaleźć i spróbować, dobra jest? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie, ze tak optymistycznie;) pyszne sniadanko;)

    OdpowiedzUsuń
  5. aż się uśmiechnęłam:)
    moje okulary są zielone, przepełnione nadzieją i oczekiwaniem, a z czasem chciałabym właśnie zainwestować w różowe, może masz namiar na dobrego dostawcę? ^^ :))

    OdpowiedzUsuń
  6. jak zamiało optymizmem - ale to bardzo dobrze.:)
    różowiutkie śniadanko.:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie pozytywna notka! :)
    i pomysłowe śniadanie, wygląda bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo malinowo, bardzo lubię. i jeszcze z taką dawką uśmiechu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie optymistyczne posty! Tak trzymaj :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ją też ostatnio mam jakiś taki pozytywny nastrój... :)
    Kasza na kisielu, no tego jeszcze nie próbowałam! Smakowicie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  11. I niech tak zostanie jak najdłużej. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Różowe śniadania mają w sobie magię.. :)
    Hej, a może pożyczysz mi na chwilkę te okulary? :>

    OdpowiedzUsuń
  13. różowe okulary! cieszy mnie to co czytam i maluje mi uśmiech na twaarzy.... :))))!

    posyłam i swój! zmalowany i zaróżowiony! :))

    OdpowiedzUsuń
  14. mm, najprostsze i najpyszniejsze <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Imprezowiczka postanawia odpocząć, no proszę :D
    Bardzo dobre nastawienie, byle tak dalej :)
    Jak z malinami to ja się piszę na takie śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ooo muszę też coś zrobić na kisielu - pysznie !!
    fajnie ,ze tak optymistycznie u ciebie u mnie też zaświeciło trochę radości ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. o mój boże, chcę pestki! chcę!:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Na kisielu jeszcze niczego nie jadłam :D Muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  19. Tez nie próbowałam na kisielu! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie jadłam jej nigdy na kisielu! dobra?

    OdpowiedzUsuń
  21. Z kisielem pysznie smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna kaszka! Chwile gdy śmiejemy się z błahostek są najlepsze;) Pozytywne myślenie!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. ...ale ma śliczny, lekko różowy kolorek ;d

    OdpowiedzUsuń