poniedziałek, 3 grudnia 2012

~156


Komosa ryżowa z dużą ilością przyprawy korzennej, suszoną śliwką, serkiem grani (na dnie), pomarańczą, domowym dżemem śliwkowym i pierniczkiem





23 komentarze:

  1. Wieki nie jadłam komosy ;)
    Pyszne zestawienie... Tak już swiątecznie pachnie to śniadanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcę tę komosę, a jest tylko e Leclercu na drugim końcu miasta^^...

    OdpowiedzUsuń
  3. Komosa! Już zapomniałam, jak smakuje. Omnomnom. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ach, w końcu zaczyna się ta cudowna, świąteczna atmosfera! też chętnie wybrałabym się na taki jarmark. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piernik:)) święta idą święta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No i zaczyna się świąteczne szaleństwo ;) mam ochotę iść po prezenty ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Grudzień, śnieg, świąteczne piosenki w radiu.. kocham ten czas :D
    A Twoje śniadanie idealnie pasuje do tego klimatu, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Komosę ryżową jadłam tylko i wyłącznie do obiadu, nigdy na słodko, jako śniadanie, trzeba będzie wypróbować :D
    Ale u Ciebie świątecznie :)

    http://myvegetarianparadise.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. przyprawa korzenna, idealny smak przypominajacy o świętach ! super śniadanko ;d

    OdpowiedzUsuń
  10. dodatek w postaci pierniczka mniam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. świąteczny jarmark, jeju, to musi być świetne, zwłaszcza setki kubeczków o świątecznych motywach *-*

    OdpowiedzUsuń
  12. i ten pierniczek. zawsze zjadam takich całą paczkę, błąd, kiedyś zjadałam takich całą paczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Oo pierniczek, zjadłabym . ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. I nawet śniadanie masz takie świąteczne :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdroszczę Ci tego jarmarku, u mnie nie ma takich eventów, a uwielbiam przechadzać się w tej świątecznej atmosferze i setek migoczących lampek i zapachu pierników :)
    Nie próbowałam komosy, jestem jakaś zacofana, może kiedyś natrafię na nią w którymś sklepie? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. mniaaaaam <3 typowo zimowe śniadanko ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. kochana, zdrowa, niedoceniona komosa!
    rewelacyjne śniadanie
    i udanego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  18. zazdroszczę takiego jarmarku :) widziałam ze zdjęć, że jest pięknie :)
    komosę uwielbiam, mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  19. mój ukochany pierniczek widzę! jami :]

    OdpowiedzUsuń
  20. tydzień ciężko się zapowiada, ale jak miło, że grudniowy <3 to od razu lepiej brzmi! :D
    a jak zaczęty takim pysznym śniadaniem to musi być dobry tydzień :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mniam, takiej komosy jeszcze nie jadłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy nie jadlam komosy! Co to dokladnie jest? :)
    Zaluje, ze ja niestety nie bede na zadnym swiatecznym jarmarku :c

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziś jest środkiem wieczności więc jeśli pragniesz w niej pozostać na zawsze uprawiaj Eltaoo. Eltaoo to także wskazówki dotyczące jedzenia.

    OdpowiedzUsuń