niedziela, 9 grudnia 2012

~162




Makowa owsianka z serkiem grani, domowymi powidłami śliwkowymi, herbatnikiem, pomarańczą i czekoladą




28 komentarzy:

  1. zazdroszczę Ci! sama pojechałabym na taki jarmark...kocham tą magię świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świateczna owsianka ,świąteczny klimat ,jest idealnie ! super ,że spędziłaś przyjemny czas z bliską osobą ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurcze ale masz fajnie ;-) mam nadzieje ze u mnie wypali wyjazd na jarmark ! owsiqnka super nigdy nie jadlam maku oprocz tego w makowcu :-P

    OdpowiedzUsuń
  4. Boska owsianka <3
    Zazdroszczę jarmarku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sama bym się wybrała na taki jarmark<3 te powidła kuszą strasznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze kusi mnie ta Twoja pomarańcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tylko nie zwłoki ;) cudny dzień z tego co opisujesz.. A migdały o smaku after eight to musi być pyycha :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę wyjazdu. :)
    Faktycznie niesamowicie świąteczna owsianka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie pozytywnie męczące dni :)
    Pyszne śniadanie, widzę, że nie tylko ja uwielbiam serek grani, jest najlepszy <3

    http://myvegetarianparadise.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. mak, powidła śliwkowe... ulala czuje świę†a! ;) męczące dni są najlepsze;)

    OdpowiedzUsuń
  11. oj tak, ja również czuję atmosferę świąt, co raz bardziej... Zapewne to też dzięki tej pięknej pogodzie za oknem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pomarańcza i czekolada, mmmmm <3

    OdpowiedzUsuń
  13. nie czuć świąt? :D to niemożliwe! :D
    a owsianka jest genialna <3 grudniowa :))

    OdpowiedzUsuń
  14. pojechała bym na taki jarmark, tam musi być przecudownie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Starczy kawa pierniczkowa lub pomarańczowa i już jest atmosferka :D

    OdpowiedzUsuń
  16. W takim miejscu święta czuć pełną parą. ! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. dawno nie było u mnie maku :>

    OdpowiedzUsuń
  18. masę makową ubóstwiam <3

    OdpowiedzUsuń
  19. po raz drugi powiem, że zazdroszczę tego Berlina:) daleko masz do tego miasta?
    ja generalnie mieszkam bardzo niedaleko, a ciężko mi się tam wybrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam ok. 150km:) ale nie mam pojęcia ile jedzie się busem lub pociągem.
      to faktycznie, bliziutko masz!;)

      Usuń
  20. oooj chyba tam muszę do Ciebie pojechać na tki jarmark :)
    nie mogę się doczekać świąt, ale coś czuję że tam to oczekiwanie byłoby jeszcze przyjemniejsze :)
    pomarańcza i czekolada i czego można chcieć więcej ?:) pyycha! <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tego jarmarku :) Uwielbiam to miasto! A owsianka bardzo świąteczna, mak w roli głównej to jest to ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. owsianka z makiem <3
    a jarmarku zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  23. aaaale bym się na taki jarmark udała :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Faktycznie świąteczna ta owsianka :)
    A takiego jarmarku zazdroszczę, u mnie w porównaniu do tego jest strasznie ubogi..

    OdpowiedzUsuń
  25. to przyjeżdżaj do Krakowa ! <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Grafschafter; o, taki :)
    http://4.bp.blogspot.com/-FD_UK9k7KCU/TtVxKeLUwlI/AAAAAAAAAb0/QJDfHNvUL08/s640/Bild+17.png

    OdpowiedzUsuń