hmmm, bardzo mnie ciekawi twoje ciasto Snickers :) ja dzisiaj piekę placki do orzechowca :)) ooo na pewno będą cudowne święta! taka gofrownica zawsze mi się marzyła <3 pysznie.
Uh, też mam już za sobą pierniczenie, nie pierniczenie, teraz czekam na Święta! Snickersa jadłam tylko w wykonaniu mamy mojej przyjaciółki i był mega słodki, ale pyszny, więc już Ci zazdroszczę ciacha :) Ale misz-masz na tych gofrach - nie mogę się naczytać, a co dopiero napatrzeć. Przykro mi, ale będziesz mnie musiała w przyszłości uraczyć takimi goframi ;)
Rozwiąże się, rozwiąże, nic się nie martw :* Skąd ja to znam! Ostatnie dni to ciągła praca w domu ale LUBIĘ TO <3 A dzisiaj wypieków ciąg dalszy :D Mogę w przerwie wpaść do Ciebie na takiego pysznego gofra? :D
Wpraszam się na takie pierniczkowe gofry *.* Cierpię na brak gofrownicy :P Mmm snickers na święta.. mniam :) U mnie już tyle ciast będzie, że na snickersa nie znajdzie się miejsca :< ;)
O kurcze... Od razu przypomniało mi się jak kilkanaście lat temu byłam u chrzestnej w Niemczech. Robiła mi wtedy gofry w takiej samej gofrownicy jak Twoja <3 Dziękuję za taką możliwość wspomnień :)
Świetne Ci wyszły, mam taką samą gofrownicę ;)
OdpowiedzUsuńhmmm, bardzo mnie ciekawi twoje ciasto Snickers :)
OdpowiedzUsuńja dzisiaj piekę placki do orzechowca :)) ooo na pewno będą cudowne święta!
taka gofrownica zawsze mi się marzyła <3 pysznie.
Uh, też mam już za sobą pierniczenie, nie pierniczenie, teraz czekam na Święta! Snickersa jadłam tylko w wykonaniu mamy mojej przyjaciółki i był mega słodki, ale pyszny, więc już Ci zazdroszczę ciacha :) Ale misz-masz na tych gofrach - nie mogę się naczytać, a co dopiero napatrzeć. Przykro mi, ale będziesz mnie musiała w przyszłości uraczyć takimi goframi ;)
OdpowiedzUsuńRozwiąże się, rozwiąże, nic się nie martw :*
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam! Ostatnie dni to ciągła praca w domu ale LUBIĘ TO <3
A dzisiaj wypieków ciąg dalszy :D
Mogę w przerwie wpaść do Ciebie na takiego pysznego gofra? :D
Nie no same pyszności ! ;-)
OdpowiedzUsuńJa też robie Snikersa na święta! :D
OdpowiedzUsuńA gofrownicy o takim kształcie zazdroszczę :D
ale masz uroczą gofrownicę! :)
OdpowiedzUsuńAle smaczne wydanie gofrów *.* czaiłam się ostatnio na piernikowe, ale ciągle czasu mi brakowało..
OdpowiedzUsuńOby to faktycznie były cudowne Święta :)
pycha piernikowe :))
OdpowiedzUsuńpyszne goferki :D
OdpowiedzUsuńWidzisz, w końcu i Ty doczekałaś się gofrów, i to jakich! :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, to będą najlepsze święta ever! :)
Matko, chyba takie zrobię dziś wieczorem, pychota!
OdpowiedzUsuńIle dodatków i goferki, pyszności były na śniadanie. ;)
OdpowiedzUsuńmiałam dzisiaj też gofra na śniadanie, ale nie wyglądał tak smakowicie jak ten Twój :)
OdpowiedzUsuńpiernikowe gofry , zaproś mnie na takie hehe ! pycha !
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszły gofry, ja nie mam gofrownicy ..;(
OdpowiedzUsuńWpraszam się na takie pierniczkowe gofry *.* Cierpię na brak gofrownicy :P
OdpowiedzUsuńMmm snickers na święta.. mniam :) U mnie już tyle ciast będzie, że na snickersa nie znajdzie się miejsca :< ;)
Ale kusisz tymi swoimi goframi :) Zawsze są tak apetycznie podane.
OdpowiedzUsuńMiło czyta się takie pozytywne wpisy :) Twoje święta na pewno będą magiczne.
Uwielbiam twoje gofry <3
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zaczynam intensywny dzień w kuchni zamiast szkoły ;p
OdpowiedzUsuńO kurcze... Od razu przypomniało mi się jak kilkanaście lat temu byłam u chrzestnej w Niemczech. Robiła mi wtedy gofry w takiej samej gofrownicy jak Twoja <3 Dziękuję za taką możliwość wspomnień :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam gofry w takim kształcie :>
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twoje nastawienie na święta :)
Mam ochotę zabrać Ci ten talerzyk z całą, pyszną zawartością! Tęsknie za goframi, a nie mam przy sobie nawet gofrownicy :(
OdpowiedzUsuńach te przedświąteczne obowiązki są tak.. dziwnie przyjemne. :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę kształtu gofrów! :D
OdpowiedzUsuńAle fajne śnaidanie :)
OdpowiedzUsuń