też chcę śniegu po kolana... u mnie jest tylko cienka warstwa, uklepana, leży to co spadło tydzień tamu :P znam ten ból przejedzenia... czakolada tak szybko znika :P a słoiczkowe owsianki są najelpsze *.*
Oj, jaka pychota :) Ja wciąż nigdy nie jadłam żadnej zupy mlecznej w słoiczku i za każdym razem mam coraz większą ochotę :D Na pewno to nieco inne doznania smakowe.
też nie lubię niedzieli, zwłaszcza tej wczorajszej. i cieszę się (mimo wszystko), że dziś poniedziałek i, że jakoś przeżyłam wczorajszy dzień. buziaki!
Ojacie! Co za pyszności! Mniam, mniam! Taką owsiankę robi się w słoiczku po to, żeby się wyskubały resztki tego co w nim było? Np masła orzechowego? :)
mmm,pyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze śniegu,u mnie praktycznie nic nie ma :<
czas szybciutko zleci,zobaczysz
Nie mogę sie doczekać aż moj sloiczek sie w końcu skończy, haha;p pychota!;*
OdpowiedzUsuńPyyycha:)
OdpowiedzUsuńowsianko-manne są pyyyyszne :D
OdpowiedzUsuńU mnie biaało! I sypie od rana, i ziomno, ale to nic ;) owsiankomanna brzmi super ;) i to masełko....
OdpowiedzUsuńNajpyszniejsze owsianki są właśnie w takich słoikach ;)))))))
OdpowiedzUsuńświąteczna serwetka wygrała wszystko <3
OdpowiedzUsuńa słoiczkowe owsianki są najlepsze!
poproszę taki słoiczek! :D z osobistą dostawą do Krakowa <3
OdpowiedzUsuńOwsianko-manna najlepsza ! :D
OdpowiedzUsuńPycha śniadanko :)
Pychota :) właśnie dziś dojadłam masło, więc jutro też coś wsadzę do słoiczka ;))
OdpowiedzUsuńlubię takie słoiczki :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najlepsza owsianka. <3 Mi też się już słoiczek kończy.
OdpowiedzUsuńteż chcę śniegu po kolana... u mnie jest tylko cienka warstwa, uklepana, leży to co spadło tydzień tamu :P
OdpowiedzUsuńznam ten ból przejedzenia... czakolada tak szybko znika :P
a słoiczkowe owsianki są najelpsze *.*
mmm w słoiczku po maśle to ja kocham ;d
OdpowiedzUsuńOj, jaka pychota :) Ja wciąż nigdy nie jadłam żadnej zupy mlecznej w słoiczku i za każdym razem mam coraz większą ochotę :D Na pewno to nieco inne doznania smakowe.
OdpowiedzUsuńowsianko mannę uwielbiam <3 a w słoiczku to już w ogóle :) u mnie też biało! :D
OdpowiedzUsuńfantastyczne śniadanie na zimowy poranek :)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię niedzieli, zwłaszcza tej wczorajszej.
OdpowiedzUsuńi cieszę się (mimo wszystko), że dziś poniedziałek i, że jakoś przeżyłam wczorajszy dzień.
buziaki!
Ahhh porywam słoiczek! <3
OdpowiedzUsuńNajlepsze śniadanie jakie może być <3
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko! Ja też zawsze jedząc owsiankę w słoiku po maśle orzechowym zadaję sobie to pytanie: Czemu nie zostawiłam go więcej? Haha :D
OdpowiedzUsuńhttp://myvegetarianparadise.blogspot.com/
skarby w słoiku :) mniam :)
OdpowiedzUsuńOjacie! Co za pyszności! Mniam, mniam! Taką owsiankę robi się w słoiczku po to, żeby się wyskubały resztki tego co w nim było? Np masła orzechowego? :)
OdpowiedzUsuńprzepisik dodany;)
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł z tym słoikiem:) w ogóle pychota:D
OdpowiedzUsuń