Miłego tygodnia Aniu :) Oby te dwa dni moment Ci zleciały. Ta makowa owsianka wygląda pysznie! W ogóle to stęskniłam się za owsianką i muszę ją niedługo zrobić. I kupiłam przez Ciebie :P ten krem kokosowy, jest pyszny!
A ja lubię takie podróże, można w spokoju pobyć samemu ze sobą i zastanowić się nad rzeczami, na które normalnie nie mamy czasu :) Pyszne śniadanie! Zresztą jak codziennie u Ciebie :D
to jest bardzo, bardzo, bardzo dobry plan! :)) wracaj do domku jak najszybciej <3 makowa owsianka, uwielbiam! chyba jutro sama pokombinuję z makiem :))
Ten jeden dzień w roku jest wart takich szaleństw. :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie. Muszę spróbować w końcu maku!
Mak w owsiance - nie próbowałam, a przecież tak go uwielbiam. Pychotka :)
OdpowiedzUsuńNo i super! Trzymam kciuki żeby wszystko się udało ;)
OdpowiedzUsuńbajeczna ta owsianka :)
OdpowiedzUsuńnoo 10h jazdy to nie to o czym marzę, ale jeśli masz być wcześniej w domku to czemu nie? :) powodzenia :*
Śliczna! U mnie dzisiaj też miała być owsianka, ale okazało się, że nie ma mleka :(
OdpowiedzUsuńMakowa owsianka, brzmi nieźle, a wygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńświąteczna atmosfera jest warta takich poświęceń. (;
OdpowiedzUsuńBosko wygląda ta Twoja owsianka :) Koniecznie muszę wypróbować kiedyś wersję z makiem :)
OdpowiedzUsuńPewnie że warto, super że się zmobilizowałaś :*
OdpowiedzUsuńOwsianka z makiem, to coś czego muszę spróbować:)
Miłego tygodnia Aniu :) Oby te dwa dni moment Ci zleciały.
OdpowiedzUsuńTa makowa owsianka wygląda pysznie! W ogóle to stęskniłam się za owsianką i muszę ją niedługo zrobić. I kupiłam przez Ciebie :P ten krem kokosowy, jest pyszny!
owsianka z makiem <3
OdpowiedzUsuńdlaczego nie przepadam za makiem, nie wiem, ale twoja owsianka wygląda MNIAM! :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten kremik kokosowy -na pewno pycha !
OdpowiedzUsuńnie ma to jak pyszna owsianka ;d
magia świat -kocham to <3
Jaki szczęśliwy ten Mikołaj ! :) masz bardzo poukładane, ja tez niczego wiecej nie pragnę jak tylko wrócić do domu....
OdpowiedzUsuńPo 7 tygodniach, w końcu z rodziną, należało Ci się! :)
OdpowiedzUsuńa owsianka pycha, u mnie też dzisiaj granat gościł ;)
A ja lubię takie podróże, można w spokoju pobyć samemu ze sobą i zastanowić się nad rzeczami, na które normalnie nie mamy czasu :)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie! Zresztą jak codziennie u Ciebie :D
Zazdroszczę takiego spontanicznego powrotu do domu :c. Koniecznie zdaj raport z pierczniczenia ;).
OdpowiedzUsuńzazdroszczę śniadania :)
OdpowiedzUsuńa ja za oknem mam mnóóóóóóóstwo białego puchu < 3
nie masz nie po kolei w głowie. Święta to czas z rodziną, więc Ci się nie dziwię :)
OdpowiedzUsuńo mamciu! to gdzie Ty mieszkasz, a gdzie studiujesz? bidulko ;*
OdpowiedzUsuńTeż muszę zrobić listę, spiąć się w sobie, bo nagle mam tak dużo energii do wszystkiego, a czasu coraz mniej :) Życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńOwsianka pyszniutka !
Pyszne dodatki, świątecznie :) Już niedługo... ;)
OdpowiedzUsuńto jest bardzo, bardzo, bardzo dobry plan! :)) wracaj do domku jak najszybciej <3
OdpowiedzUsuńmakowa owsianka, uwielbiam! chyba jutro sama pokombinuję z makiem :))