zapiekana jaglanka...niebo w gębie <3Tobie też wszystkiego co najlepsze! ;*4:0 - Mistrzuniu ;DD
Ja nawet jaglanki na słodko nie jadłam :> Taka musi być pyszna. Nominowałam Cię do Liebster blog :)
O tak, to ja lubię :D
Ja czekam na ten przepis, ja pamiętam! Ja nie odpuszczę!Nominowałam Cię do Liebster:*
Ucz się a nie,że nie masz czasu na naukę! No już!
Z pozdrowieniami Twój mały wredny motywator
Gratuluję :*Pyszne śniadanko! Również wszystkiego co najlepsze :)
porywam Ci to śniadanie! <3
tak apetycznie to wyglada;)
oo, w ogóle to zauważyłam, że jesteśmy imienniczkami. piątka!
pyszna jaglanka ;)
Od zawsze wiedziałam, że nie jesteś tylko śniadaniowym mistrzem^^
Wszystkiego najlepszego :* świetny wynik, i będzie 5:0! :)I stęskniłam się za jaglanką.. :)
oj dopisz ;)tobie równiez!
wow , taką jaglankę to bym zjadłam zawsze tak pysznie podajesz <3 wszystkiego naj tobie też ;*
I nawzajem! :)Gratuluję zdania kolejnego egzaminu :DDawno nie jadłam jaglanki *-*
toskaffki.. mniam. ;)
To musiało być przepyszne :) Gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego! :*
mm, kusisz ! *_*
omg, chcę teraz tą jaglankę:D
Pycha śniadanko :D
śniadanie jak zawsze genialne :)gratuluję wyników!
to Ty masz jeszcze sesję? i serio śnieg za oknem? kaszy nie jadłam, ale dodatki pyszne! :)
Zgadzam się odnośnie marchewkowej pizzy - warto! :)
zapiekana jest najlepsza :3
Fajnie, że odnalazłaś sens :)Ah, uwielbiam różne dodatki w miseczce :)
mniam ;d
nie jadłam jeszcze zapiekanej! musiała być pyycha;))
Hej :) Informuję, że otagowałam Cię u siebie na blogu: http://relishmeals.blogspot.de/2013/03/237-saturday-omlet-szarlotkowy-tag.html#moreZapraszam :)
zapiekana jaglanka...niebo w gębie <3
OdpowiedzUsuńTobie też wszystkiego co najlepsze! ;*
4:0 - Mistrzuniu ;DD
Ja nawet jaglanki na słodko nie jadłam :> Taka musi być pyszna.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster blog :)
O tak, to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńJa czekam na ten przepis, ja pamiętam! Ja nie odpuszczę!
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster:*
Ucz się a nie,że nie masz czasu na naukę! No już!
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami Twój mały wredny motywator
UsuńGratuluję :*
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko!
Również wszystkiego co najlepsze :)
porywam Ci to śniadanie! <3
OdpowiedzUsuńtak apetycznie to wyglada;)
OdpowiedzUsuńoo, w ogóle to zauważyłam, że jesteśmy imienniczkami. piątka!
OdpowiedzUsuńpyszna jaglanka ;)
OdpowiedzUsuńOd zawsze wiedziałam, że nie jesteś tylko śniadaniowym mistrzem^^
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :* świetny wynik, i będzie 5:0! :)
OdpowiedzUsuńI stęskniłam się za jaglanką.. :)
oj dopisz ;)
OdpowiedzUsuńtobie równiez!
wow , taką jaglankę to bym zjadłam zawsze tak pysznie podajesz <3
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj tobie też ;*
I nawzajem! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zdania kolejnego egzaminu :D
Dawno nie jadłam jaglanki *-*
toskaffki.. mniam. ;)
OdpowiedzUsuńTo musiało być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę wszystkiego najlepszego! :*
mm, kusisz ! *_*
OdpowiedzUsuńomg, chcę teraz tą jaglankę:D
OdpowiedzUsuńPycha śniadanko :D
OdpowiedzUsuńśniadanie jak zawsze genialne :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wyników!
to Ty masz jeszcze sesję? i serio śnieg za oknem? kaszy nie jadłam, ale dodatki pyszne! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się odnośnie marchewkowej pizzy - warto! :)
OdpowiedzUsuńzapiekana jest najlepsza :3
OdpowiedzUsuńFajnie, że odnalazłaś sens :)
OdpowiedzUsuńAh, uwielbiam różne dodatki w miseczce :)
mniam ;d
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze zapiekanej! musiała być pyycha;))
OdpowiedzUsuńHej :) Informuję, że otagowałam Cię u siebie na blogu: http://relishmeals.blogspot.de/2013/03/237-saturday-omlet-szarlotkowy-tag.html#more
OdpowiedzUsuńZapraszam :)