Nigdy jeszcze nie jadłam świeżego kokosa :D
to zapraszam do Krakowa, tutaj wiosna się już zbliżą;)
bez wiejskiego porywam śniadanie :D
Też bym sobie zrobiła taki kilkudniowy urlop gdzieś w ciepłym kraju :)A śniadaniem faktycznie, przeniosłaś się do lata :)
a ja dla odmiany wyjeżdżam w jeszcze chłodniejsze miejsce ;) pysznie! ;)
Na Kujawach wiosna unosi się w powietrzu ;)Marzyć przy takim śniadaniu... ah :)
ah ten serek wiejski, co byśmy bez niego zrobiły :D kokosowy michałek? nie jadłam jeszcze takiego!
kokosowo- malinowo <3kokosowe michałki całkiem całkiem, nie? na poczatku nie mogłam się do nich przekonać :D
serek wiejski z ryzem, jak pysznie :D nie jadlam takiego polaczenia,ale zdecydowanie musze je wyprobowac.
mleczny ryż - pyszota! A Michałki to ja lubię każde;d
Maliny *.*
Kokos i maliny to boskie połączenie :) No i Michałek *.* pycha.Też bym gdzieś wyjechała ;)
mnie się marzy wypad do Krakowa ; ))ps. Twoje śniadanko wygląda bardzo kusząco!
pyszna zawartość miseczki. Też bym sobie gdzieś wyjechała, zrobiła chwilę wolnego, gdzieś gdzie jest ciepło, bardzo ciepło :)
malinki , wiejski , kokos- czego chciec więcej - kocham to <3 udanego weekendu ;* odpoczywaj ;d
Ekstra. Świeży kokos.. Nie miałam okazji spróbować. Śniadanko prezentuje się znakomicie i tak pewnie też smakowało :)
Genialne dodatki, ten świeży kokos <3
Michalki, mniam! Pysznie!:-)
u nie też zima ;< a jeszcze dwa dni temu było tak cieplutko i zapowiadało się na wiosnę,a tu nie ;xgenialny ryż *,*
lato na talerzu to jest to :)
Mleczny ryż ♥ Wspaniały :) Mam nadzieję, żer wiosna zawita już na stałe i będzie coraz cieplej :)
przepyszne!:)
nie tylko ty masz takie marzenia ;) mi teraz też się taki ryż zamarzył. :D
Pyszności :)
wpadaj na Pomorze, my tu mamy wiosnę ;-D kokosowe michałki najlepsze :)
jeszcze nigdy nie jadłam ryżu na mleku, musi być dobry ^^Twoje śniadania zawsze są inspirujące :D
A u mnie jest ocieplenie i wiosenny klimat akurat ;l)
każdy potrzebuje czasem takiej odrobiny oderwania się od rzeczywistości, żeby nie zwariować. (; a ten ryż - aż sama nabrałam na taki ochoty!
pyszne śniadanko ;d
połączenie kokosa i malin musi być obłędne :)
Nigdy jeszcze nie jadłam świeżego kokosa :D
OdpowiedzUsuńto zapraszam do Krakowa, tutaj wiosna się już zbliżą;)
OdpowiedzUsuńbez wiejskiego porywam śniadanie :D
OdpowiedzUsuńTeż bym sobie zrobiła taki kilkudniowy urlop gdzieś w ciepłym kraju :)
OdpowiedzUsuńA śniadaniem faktycznie, przeniosłaś się do lata :)
a ja dla odmiany wyjeżdżam w jeszcze chłodniejsze miejsce ;) pysznie! ;)
OdpowiedzUsuńNa Kujawach wiosna unosi się w powietrzu ;)
OdpowiedzUsuńMarzyć przy takim śniadaniu... ah :)
ah ten serek wiejski, co byśmy bez niego zrobiły :D kokosowy michałek? nie jadłam jeszcze takiego!
OdpowiedzUsuńkokosowo- malinowo <3
OdpowiedzUsuńkokosowe michałki całkiem całkiem, nie? na poczatku nie mogłam się do nich przekonać :D
serek wiejski z ryzem, jak pysznie :D nie jadlam takiego polaczenia,ale zdecydowanie musze je wyprobowac.
OdpowiedzUsuńmleczny ryż - pyszota!
OdpowiedzUsuńA Michałki to ja lubię każde;d
Maliny *.*
OdpowiedzUsuńKokos i maliny to boskie połączenie :) No i Michałek *.* pycha.
OdpowiedzUsuńTeż bym gdzieś wyjechała ;)
mnie się marzy wypad do Krakowa ; ))
OdpowiedzUsuńps. Twoje śniadanko wygląda bardzo kusząco!
pyszna zawartość miseczki.
OdpowiedzUsuńTeż bym sobie gdzieś wyjechała, zrobiła chwilę wolnego, gdzieś gdzie jest ciepło, bardzo ciepło :)
malinki , wiejski , kokos- czego chciec więcej - kocham to <3
OdpowiedzUsuńudanego weekendu ;* odpoczywaj ;d
Ekstra. Świeży kokos.. Nie miałam okazji spróbować. Śniadanko prezentuje się znakomicie i tak pewnie też smakowało :)
OdpowiedzUsuńGenialne dodatki, ten świeży kokos <3
OdpowiedzUsuńMichalki, mniam! Pysznie!:-)
OdpowiedzUsuńu nie też zima ;< a jeszcze dwa dni temu było tak cieplutko i zapowiadało się na wiosnę,a tu nie ;x
OdpowiedzUsuńgenialny ryż *,*
lato na talerzu to jest to :)
OdpowiedzUsuńMleczny ryż ♥ Wspaniały :) Mam nadzieję, żer wiosna zawita już na stałe i będzie coraz cieplej :)
OdpowiedzUsuńprzepyszne!:)
OdpowiedzUsuńnie tylko ty masz takie marzenia ;) mi teraz też się taki ryż zamarzył. :D
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńwpadaj na Pomorze, my tu mamy wiosnę ;-D kokosowe michałki najlepsze :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie jadłam ryżu na mleku, musi być dobry ^^
OdpowiedzUsuńTwoje śniadania zawsze są inspirujące :D
A u mnie jest ocieplenie i wiosenny klimat akurat ;l)
OdpowiedzUsuńkażdy potrzebuje czasem takiej odrobiny oderwania się od rzeczywistości, żeby nie zwariować. (; a ten ryż - aż sama nabrałam na taki ochoty!
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko ;d
OdpowiedzUsuńpołączenie kokosa i malin musi być obłędne :)
OdpowiedzUsuń