Jak można zauważyć po moich śniadaniach, jestem wielką fanką słodkich posiłków, szczególnie w porze dopołudniowej. Na 2 śniadanie często gości u mnie musli z jogurtem czy serkiem. Dlatego gdy dostałam propozycję stworzenia swojej własnej mieszanki, byłam przeszczęśliwa! Po wejściu na stronę dostałam oczopląsu, nie miałam zielonego pojęcia, co wybrać z takiej ilości dodatków. Kusiło wszystko i wybór zajął mi chyba 2 dni:D Postanowiłam dodać do niej kilka jeszcze niewypróbowanych wcześniej składników, kilka ulubionych i cała mieszanka okazała się strzałem w dziesiątkę. Ale po kolei, co dodałam:
-jagody goji
-morwa biała Bio
-chia
-orzechy pecan
-figi
-jagody inkaskie w czekoladzie
-pyłek kwiatowy
-ciemna czekolada z Belgii
Zakupy w tak sprawnie działającym sklepie to sama przyjemność - świetny kontakt, możliwość zadawania pytań, błyskawiczna wysyłka, czego chcieć więcej? Swoją tubę dostałam w tempie ekspresowym i z radością pędziłam po jej odbiór do kuriera:D Otwierając ją miałam oczy jak 5zł, bo ukazała mi się taka ilość dodatków, jakiej nie widziałam jeszcze w żadnym opakowaniu musli! I ten zapach! Od razu wiedziałam, że to na pewno nie moje ostatnie zamówienie... Wzięłam podwójną ilość orzechów i rzeczywiście pojawiają się one na każdym kroku. To moje pierwsze podejście do pekanów i okazało się bardzo smaczne:) Pyłek kwiatowy i ziarenka chia w większości poprzyklejały się do kawałków fig, więc jak wyjadam prosto z puszki (tak, w tej wersji też smakują bosko:D) i wybieram figi, to mam takie 3 w 1^^ Jagody goji solo jak dla mnie smaku nie mają, ale z resztą komponują się naprawdę dobrze. Ciemna czekolada jest pyszna i całe szczęście jest jej dużo. A sama podstawa - płatki orkiszowe fajnie chrupią i lubię je wyjadać nawet bez jogurtu. Za musli z mlekiem nie przepadam, dlatego najczęściej spożywam je z jogurtem czy kefirem i w takiej wersji bardzo wszystkim polecam!:)