a kto takich poranków nie lubi :)puszysty omlecik Ci wyszedł!
też takie poranki lubię! i taki mam dzisiaj :D i mimo, że zaraz czeka mnie nauka na jutrzejszy egzamin to i tak jest miło :Dpyszny omlet, zawsze wychodzą Ci takie idealne, takie puszyste! <3
Też lubię takie poranki :) Kto nie?Świetne podanie omletu. Te smaki to obłęd :D
ja też lubię takie poranki. zresztą, kto ich nie lubi. ;)pycha omlet :D
jaki grubaśny omlet *-*same dobre rzeczy :>
po zjedzeniu takiego grubasa na pewni wszystko musi być dobrze ;).
u Ciebie zawsze tak pysznie, że mimo że jestem po śniadaniu to burczy mi w brzuchu *.*
Przepraszam, ale mam pytanie... Mam problem z dodatkiem ''obserwatorzy''. Nie wyświetla się on na blogu, masz jakiś pomsył co moze być nie tak?
och, jaki piiekny omlet ;D
No a po takim puszystym omlecie, to już w ogóle cały dzień in plus:)
mmm jak słodko, śniadania bez pośpiechu i w szlafroku zawsze poprawiają humor, i można na cały nadchodzący dzień inaczej spojrzeć :)
ale pulchniutki <3
chyba każdy lubi takie poranki :)Cudowny omlet :)
Takie poranki bez wątpienia są najlepsze :)Przepyszne śniadanie:D
Ale pulchny :) Pychotka, uwielbiam omlety biszkoptowe <3
Wspaniały ;d
ten pulchny omlecik, i te dodatki , uwielbiam twoje boskie śniadania ;d
a kto takich poranków nie lubi :)
OdpowiedzUsuńpuszysty omlecik Ci wyszedł!
też takie poranki lubię! i taki mam dzisiaj :D i mimo, że zaraz czeka mnie nauka na jutrzejszy egzamin to i tak jest miło :D
OdpowiedzUsuńpyszny omlet, zawsze wychodzą Ci takie idealne, takie puszyste! <3
Też lubię takie poranki :) Kto nie?
OdpowiedzUsuńŚwietne podanie omletu. Te smaki to obłęd :D
ja też lubię takie poranki. zresztą, kto ich nie lubi. ;)
OdpowiedzUsuńpycha omlet :D
jaki grubaśny omlet *-*
OdpowiedzUsuńsame dobre rzeczy :>
po zjedzeniu takiego grubasa na pewni wszystko musi być dobrze ;).
OdpowiedzUsuńu Ciebie zawsze tak pysznie, że mimo że jestem po śniadaniu to burczy mi w brzuchu *.*
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale mam pytanie... Mam problem z dodatkiem ''obserwatorzy''. Nie wyświetla się on na blogu, masz jakiś pomsył co moze być nie tak?
OdpowiedzUsuńoch, jaki piiekny omlet ;D
OdpowiedzUsuńNo a po takim puszystym omlecie, to już w ogóle cały dzień in plus:)
OdpowiedzUsuńmmm jak słodko, śniadania bez pośpiechu i w szlafroku zawsze poprawiają humor, i można na cały nadchodzący dzień inaczej spojrzeć :)
OdpowiedzUsuńale pulchniutki <3
OdpowiedzUsuńchyba każdy lubi takie poranki :)
OdpowiedzUsuńCudowny omlet :)
Takie poranki bez wątpienia są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne śniadanie:D
Ale pulchny :) Pychotka, uwielbiam omlety biszkoptowe <3
OdpowiedzUsuńWspaniały ;d
OdpowiedzUsuńten pulchny omlecik, i te dodatki , uwielbiam twoje boskie śniadania ;d
OdpowiedzUsuń