Las to długi, szeroki, a ja z Tobą, Ty ze mną, popadamy w nicość... Poranne (południowe) rozkminy Katarzyny, czas wracać do notatek, czas odwrócić uwagę od zbędnych myśli, czas spoważnieć.
A tak naprawdę poważnie, to aż mnie zemdliło od tych serduszek :D Ale cóż poradzisz, gdy człowiekowi w głowie amory, za parę dni powrócę do mojej jaskini mroku ;)
Pysznie :) Nauka śmierdzi :< Tak bardzo nie chcę szkoły, chce ferie, majówke, wakacje, kolejne święta, ferie, majówke, wakacje, i koniec gimnazjum! A potem koniec liceum i studia :D
jakie słodkie śniadanko;) idealne na miły początek dnia;)
OdpowiedzUsuńnawet banany są serduszkowe :) trzeba słodko rozpocząć ten rok!
OdpowiedzUsuńTeż jestem w esie ze wszystkim i dopiero zaczynam myśleć za co i kiedy mam się wziąć.
OdpowiedzUsuńKakaowe, mniam! A jaki piękny kształt! I te urocze serduszka...
OdpowiedzUsuńAle pyszne gofry! I jeszcze ten kształt <3
OdpowiedzUsuńNauka, taaak :( Wiesz, też jestem ze wszystkim z tyłu! I to mnie okropnie przeraża!
uwielbiam te twoje gofry <3
OdpowiedzUsuńUff.. Mamy to samo ;/ o kakaowych gofrach nie pomyślałam, czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam kakaowych ;) Zawsze pakuję tonę cynamonu ;p Zgrałyśmy się dzisiaj z tymi goframi ;)
OdpowiedzUsuńUkradłabym Ci tego gofra :)
OdpowiedzUsuńAle nie jesteś sama w tym lesie, ja też tam jestem obok Ciebie ;).
OdpowiedzUsuńLas to długi, szeroki, a ja z Tobą, Ty ze mną, popadamy w nicość...
OdpowiedzUsuńPoranne (południowe) rozkminy Katarzyny, czas wracać do notatek, czas odwrócić uwagę od zbędnych myśli, czas spoważnieć.
A tak naprawdę poważnie, to aż mnie zemdliło od tych serduszek :D Ale cóż poradzisz, gdy człowiekowi w głowie amory, za parę dni powrócę do mojej jaskini mroku ;)
zjadłabym sobie takiego gofra;)
OdpowiedzUsuńzepniesz się i dasz rade! ;*
nie ma innego sposobu, trzeba sobie poradzic :* gofry pierwsza klasa. wieki nie jadlam.
OdpowiedzUsuńalee słodkie śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńAle serduszkowo u Ciebie *.*
OdpowiedzUsuńale urocze śniadanko :D
OdpowiedzUsuńSlooodko!*.* takie śniadanie od razu umila człowiekowi dzień.
OdpowiedzUsuńno to śniadanko pycha ! super ci te gofry wyszły ,musialabym znowu spróbować zrobić swoje ;d twoje idealne ;*
OdpowiedzUsuńtrzeba sobie życie umilać. Smakowite śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądają! :) Powodzenia w nauce.
OdpowiedzUsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńNauka śmierdzi :< Tak bardzo nie chcę szkoły, chce ferie, majówke, wakacje, kolejne święta, ferie, majówke, wakacje, i koniec gimnazjum! A potem koniec liceum i studia :D
ach ten gofr... genialny! :)
OdpowiedzUsuńserduszka na śniadanie ^^
OdpowiedzUsuńoj, chyba walentynki już niedługo. :D
OdpowiedzUsuńwygląda tak... od serca! ;D
OdpowiedzUsuńCo ja bym dała za gofry! :) Wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńTo prawda, bardzo miłe śniadanie;0)
OdpowiedzUsuńPyszności. Wieki nie jadłam kakaowych gofrów, skusiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńTe serduszkowe gofry są urocze, ale niestety nie mam takiej gofrownicy u siebie ;p
OdpowiedzUsuńI jak tu nie zacząć dobrze dnia po takim śniadaniu...Od razu wszystko jest milsze :D
OdpowiedzUsuńSerduszkowo-miłostkowo ♥
OdpowiedzUsuńBrakuje mi mojej gofrownicy!