czwartek, 25 października 2012

~117 poimprezowe tosty francuskie



Tosty francuskie z bułki z ziarnami podane z serkiem wiejskim, domowymi powidłami śliwkowymi, jogurtem z orzechami macadamia i czekoladowymi gwiazdkami zbożowymi oraz bananem



22 komentarze:

  1. Lubię nawrzucać tak wszystkiego:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny miszmasz, lubię takie smaki, a ten tost.. mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe, ja miałam wf na pierwszych dwóch semestrach i wyglądało to podobnie. Nikt do niczego się nie przykładał (łącznie z wuefistami) i były to raczej ponadgodzinne wygłupy z udawaniem, że jesteśmy mistrzami siatkówki ;p Na szczęście, ja wynagradzałam sobie ruch w domu, a teraz już nie muszę męczyć się na uczelni. To by była przesada, żeby na II roku do planu wepchnęli nam jeszcze wf :D
    Takie śniadania też często powstają gdy opuszcza mnie inwencja twórcza, a lenistwo bierze górę :) Co nie zmienia faktu, że zwykle wychodzą i tak pyszne :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie śniadania "z niczego, a zarazem ze wszystkiego" są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm tosty z takimi dodatkami... wyśmienicie! uwielbiam :)
    imprezka w środku tygodnia :D fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. A mój w-f był świetny, jedna z fajniejszych rzeczy na studiach ;) Judo <3

    Śniadanko pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Smakowite śniadanie :) Lubię takie poimprezowe wracanie do rzeczywistości, haha

    OdpowiedzUsuń
  8. Wieki nie jadłam tych tostów! A Twoje dodatki rządzą!

    OdpowiedzUsuń
  9. widzę, że nabrałaś ochoty na tosty francuskie! dobry wybór. (;

    OdpowiedzUsuń
  10. gdy prawie nic się nie ma w lodówce, to zawsze się zrobi coś pysznego c:

    OdpowiedzUsuń
  11. Może z resztek, ale jakich cudownych <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Też bym chciała, żeby moje "resztowe" śniadania tak wyglądały. :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem jeszcze, jak wygląda życie studenta, za to wiem, co to wf od samego rana. Nigdy nie rozumiałam sensu tego przedmiotu na studiach. Tostów francuskich nigdy jeszcze nie jadłam, zawsze przypomina mi się o nich, kiedy jestem już po śniadaniu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kusisz tymi tostami, oj kusisz. ! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zdrowe i pyszne tosty z zdrowymi i pysznymi dodatkami <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja wf mam tylko na 1 roku,ale póki co mi się podoba ;) a śniadanie z resztek jest genialne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. mniam mniam, Twoje zdjęcia zainspirowały mnie do zrobienia sobie kiedyś dnia francuskiego :D tzn. choć na jeden dzień zbliżę się do spełnienia mojego marzenia i będę celebrować od rana! zaczynając od tostów jak na powyższym zdjęciu, potem może kawa, nie zapominając o czerwonej szmince na ustach i włączeniu piosenek Edith Piaf! byłoby cuuudownie, co o tym myślisz? :)

    ps. dodaję do obserwowanych :))

    OdpowiedzUsuń
  18. sniadania po imprezie maja swoj urok :D
    a tosty cudowne, podziel sie <3
    a PLL ogladnij, koniecznie! co to byl za odcinek, aaa! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. a ja nie mam niestety tych zimowych smaków ritterek :(
    wyślij mi pocztą :D hah. ;)

    OdpowiedzUsuń