poniedziałek, 1 października 2012

~93

Internet prawie nie lapie, polskich znakow brak, ale zdjecie sniadania jest!

Jogurtowo-truskawkowe fornetti, herbata owocowa



27 komentarzy:

  1. A śniadanie rzecz jasna najważniejsze ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam fornetti, pycha! <3
    i jak, i jak, juz na miejscuu?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zdjęcie,
    dobre fornetti :D

    OdpowiedzUsuń
  4. jak ja dawno nie jadłam fornetti! :O Uwielbia je <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jadłam takiego ciastka ;) Albo raz. Fajny zestaw

    OdpowiedzUsuń
  6. takie śniadania mają swój urok. (;

    OdpowiedzUsuń
  7. wyjazdowe śniadanko! najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  8. musiało być pysznie :) w takich warunkach na szybko nawet zwykłą kawę się docenia :>

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ja lubiłam kiedyś fornetti... teraz nie mam już dostępu, ale chętnie bym zjadła ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dworcowe śniadanie w najlepszym wydaniu, ma swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pychota, świetny podróżny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  12. aaa, pycha, sto lat tego nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  13. śniadanie najważniejsze ;) i nawet na dworcu można smacznie zjeść ;d

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeej. Fornetti jogurtowe truskawkowe ? Może być coś jeszcze lepszego ? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyjazdowe śniadanko najlepsze ;).

    OdpowiedzUsuń
  16. dajesz radę w każdych warunkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śniadanko wygląda super, też chcę takie!

    OdpowiedzUsuń
  18. bez śniadania się nie obejdzie :) i z jakim poświęceniem!

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam fornetti z każdym nadzieniem-zazdroszczę śniadanka;)

    OdpowiedzUsuń