Owsianka z mango (na dnie), serkiem wiejskim, kakao, dżemem malinowym, serkiem homogenizowanym waniliowym (mój najlepszy z rodzinnej miejscowości<3) i biszkoptami
Hej, nie martw się, powiedz co zrobić, żeby się układało i bez zastanowienia naprawiamy świat! Szkoda, że nie umiem robić na drutach mogłabym też coś wydziergać :P Też znam te wynalazki. Ja naprawiłam swojego orbitreka sklejając karteczki do notatek i smarując jakimś dziwnym smarem, uwierz trzyma lepiej niż oryginalne części :P Kobity to pomysłowe i zdolne są, co nie? :D Trzymaj się! :*
Jeszcze się ułoży, daj sobie czas.. z tymi pałeczkami to fajny pomysł ;) Pyszne dodatki do owsianki! Miałam dziś robić z mango, ale jak je obrałam to strasznie śmierdziało zgnilizną :o więc wywaliłam. A co to za serek?:>
wchodząc na twój blog najpierw zachwycam się zdjęciem, które jest na tytule:D a później twoim dziennym śniadaniem:D to gdzie Ty mieszkasz, że robią tam biszkopciki? ja uwielbiam włocławskie ;)
nie myśl o tym, a wszystko samo się ułoży, zobaczysz! :* uwielbiam Twoje owsiankowe propozycje zawsze są takie smaczne! :) aż ślinka cieknie na ich widok :*
Też nie lubię jeść tych posiłków pudełkowych, gdzieś tam na szybko, nie ma to jak spokojny posiłek w domu, ale cóż lepsze to niż głodowanie czy zapychanie byle czym. Pysznie dziś znowu ;p Chyba zapomniałam o istnieniu biszkoptów.
Nigdy nie jadłam z serkiem homogenizowanym owsiankixp
OdpowiedzUsuńAle mi się jakoś podoba to zdjęcie. Owsianka wygląda bosko. :)
OdpowiedzUsuńHej, będzie dobrze. Passa niepowodzeń kiedyś się skończy. To naturalna kolej rzeczy :*
Skąd ja to znam... pudełkowe posiłki.. najbardziej nie lubie ich tachać ze sobą i zawsze boje się że mi coś wypłynie do torby;p
OdpowiedzUsuńnikt nie lubi jak nie układa się po jego myśli, ale może ostatecznie wszystko będzie dobrze :) miłego dnia ;)
OdpowiedzUsuńNo popatrz, pałeczki do sushi... Nie wpadłabym na to :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbowac mango ;) nie przejmuj się, wszystko się ułoży ;)
OdpowiedzUsuńHej, nie martw się, powiedz co zrobić, żeby się układało i bez zastanowienia naprawiamy świat! Szkoda, że nie umiem robić na drutach mogłabym też coś wydziergać :P Też znam te wynalazki. Ja naprawiłam swojego orbitreka sklejając karteczki do notatek i smarując jakimś dziwnym smarem, uwierz trzyma lepiej niż oryginalne części :P Kobity to pomysłowe i zdolne są, co nie? :D Trzymaj się! :*
OdpowiedzUsuńpałeczkami do sushi? łoł, ciekawe :D cudna zawartość miseczki :)
OdpowiedzUsuńJeszcze się ułoży, daj sobie czas.. z tymi pałeczkami to fajny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńPyszne dodatki do owsianki! Miałam dziś robić z mango, ale jak je obrałam to strasznie śmierdziało zgnilizną :o więc wywaliłam. A co to za serek?:>
Nie wpadłabym na takie wykorzystanie pałeczek :P
OdpowiedzUsuńPyszna owsianka <3
Trzymaj się :*
Lepiej przygotować coś swojego niż po tych sklepach całych . ;) Biszkopciki, ale mam ochotę. :D
OdpowiedzUsuńBossskie! :D
OdpowiedzUsuńsame pyszne dodatki w tej owsiance <3
OdpowiedzUsuńwchodząc na twój blog najpierw zachwycam się zdjęciem, które jest na tytule:D a później twoim dziennym śniadaniem:D to gdzie Ty mieszkasz, że robią tam biszkopciki? ja uwielbiam włocławskie ;)
OdpowiedzUsuńale pyszności :) uwielbiam takie dodatki!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie. :) Wzmianka o szaliku i pałeczkach wywołała uśmiech na mojej twarzy.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby wszystko już szło po Twojej myśli.
teraz się nie układa, ale później będzie coraz lepiej! :))
OdpowiedzUsuńa śniadanko pyszne:))
wspaniałe dodatki! :)
OdpowiedzUsuńno cóż, jakoś trzeba sobie radzić! (;
OdpowiedzUsuńja w jedzeniu najbardziej nie nawidzę nosić tych pojemników...
OdpowiedzUsuńnie myśl o tym, a wszystko samo się ułoży, zobaczysz! :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje owsiankowe propozycje zawsze są takie smaczne! :) aż ślinka cieknie na ich widok :*
Ja już się przyzwyczaiłam do cowieczornego pudełkowania moich posiłków :D
OdpowiedzUsuńhej, jestem nowa, zapraszam ! :)
OdpowiedzUsuńkocham mango! ^^
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię jeść tych posiłków pudełkowych, gdzieś tam na szybko, nie ma to jak spokojny posiłek w domu, ale cóż lepsze to niż głodowanie czy zapychanie byle czym.
OdpowiedzUsuńPysznie dziś znowu ;p
Chyba zapomniałam o istnieniu biszkoptów.
Anpapi Królową Dodatków :D!
OdpowiedzUsuńWażne by był smak i uśmiech.^^
Czyżby Radom...?
OdpowiedzUsuń