biały Twix? gdzie ja żyję? ... :x Ja uwielbiam batony w białej czekoladzie, nawet jeśli któryś oryginał średnio mi pasuje, to w wersji z białą czekoladą się przede mną nie ukryje :D U nas pewnie będzie tylko w Almie, albo PiP... Nie mam do nich na razie dostępu, więc zostaje mi się napatrzeć na zdjęcie... Szkoda, że mnie tam u Ciebie nie ma :( Miłego, zabieganego dnia :*
ło to współczuję, najgorzej być takim zabieganym w piątek... ale przynajmniej perspektywa wolnego weekendu jest dobra :D gdzieś Ty dostała białego Twixa ? *.*
Dla mnie najcięższym dniem jest czwartek, wtedy 8-20, śniadanie na szybko, i ciężka torba od jedzenia w pudełeczku, wody i owoców :/ Cóż, po takim śniadaniu na pewno masz siły na cały dzień :)
Piątek jest bezsprzecznie najtrudniejszym dniem, aż do końca zajęć. Potem ewoluuje w najcudowniejszy wieczór tygodnia; wykończona wracam do domu i piekę coś pysznego. Ta wizja zawsze pomaga mi przetrwać. :D
Zaczynam blogowanie! Mogę dodać do ulubionych ? www.messy-breakfast.blogspot.com
O rany, skąd masz białego Twixa?
OdpowiedzUsuńkupiłam bodajże w niemieckim Kik'u:)
Usuńbiały Twix? gdzie ja żyję? ... :x Ja uwielbiam batony w białej czekoladzie, nawet jeśli któryś oryginał średnio mi pasuje, to w wersji z białą czekoladą się przede mną nie ukryje :D U nas pewnie będzie tylko w Almie, albo PiP... Nie mam do nich na razie dostępu, więc zostaje mi się napatrzeć na zdjęcie... Szkoda, że mnie tam u Ciebie nie ma :( Miłego, zabieganego dnia :*
OdpowiedzUsuńZabiegane dni mają jeden plus-szybko mijają :) owsianka z takimi dodatkami musi byc swietna, mi też podoba się ten biały twix :)
OdpowiedzUsuńło to współczuję, najgorzej być takim zabieganym w piątek... ale przynajmniej perspektywa wolnego weekendu jest dobra :D
OdpowiedzUsuńgdzieś Ty dostała białego Twixa ? *.*
Dla mnie najcięższym dniem jest czwartek, wtedy 8-20, śniadanie na szybko, i ciężka torba od jedzenia w pudełeczku, wody i owoców :/ Cóż, po takim śniadaniu na pewno masz siły na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńsmaczniutko!:)
OdpowiedzUsuńw piątki marudzę tylko dlatego, że muszę wstać wpół do 6, ale poza tym wszystko inne mi się w nim podoba!:D
jejku, ile ja bym dała za takiego twixa *.* nigdy nie jadłam żurawinowego jogurtu, pycha :)
OdpowiedzUsuńAle za to po powrocie do domu będziesz już nic nie robić tylko cieszyć się weekendem! :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie pyszne :D
http://myvegetarianparadise.blogspot.com/
Miłego dnia Aniu, może nie będzie tak źle :)
OdpowiedzUsuńKurczę, biały Twix! Jak smakuje?:>
pyszna owsianka na rozpoczecie trudnego dnia ! mega ;*
OdpowiedzUsuńbiały twix? :D nie widziałam :) pyszna owsianka :)
OdpowiedzUsuńbiały twix?? ;D
OdpowiedzUsuńmniam ! ciepła owsianka <3
Nie lubię batonów, ale owsianka - pychota :)
OdpowiedzUsuńbiały twix <3
OdpowiedzUsuńŚwiatło światłem, ale owsinka pyszna. :)
OdpowiedzUsuńBiały Twix! Chcę goooo! <33
OdpowiedzUsuńA ja akurat najcięższe dni mam na samym początku tygodnia ;p
OdpowiedzUsuńPiątek jest bezsprzecznie najtrudniejszym dniem, aż do końca zajęć. Potem ewoluuje w najcudowniejszy wieczór tygodnia; wykończona wracam do domu i piekę coś pysznego. Ta wizja zawsze pomaga mi przetrwać. :D
OdpowiedzUsuńZaczynam blogowanie! Mogę dodać do ulubionych ?
www.messy-breakfast.blogspot.com
wyśpij się jutro. :D
OdpowiedzUsuńBoskie dodatki do owsianki *.*
OdpowiedzUsuńJogurt żurawinowy? Biały twix? Boże, skąd masz takie cuda ? ♥
owsianka z wiejskim, uwielbiam to połączenie! <3
OdpowiedzUsuńTaaak, jak dobrze, że jutro wolne :))
Mega mega. Uwielbiam suszone żurawiny :)
OdpowiedzUsuńpowielę wypowiedź - biały twix?
OdpowiedzUsuńCzego to nie wymyślą ;D