O tak, zaraz już będą święta! <3Pyszne placuszki *.*
korzenne <3 pyszotka ! ja chcę już święta ;*
Boskie placuszki <3 Czuć od nich samych magią świąt :)
A ja nie chcę świąt...Och, ile bym dała, by ktoś mnie uraczył takimi placuszkami z rana!
Nie przypominaj nic o świętach, nie doczekam się chyba<3 xD
mmmm, pycha;)
mmm, pychota! po takim śniadaniu musiało już pachnąć w kuchni świętami :)
Tobie akurat taki leniwy dzień się przyda :)pyszne śniadanie!
Pyszne śniadanko :) nie wiem dlaczego, ale wyczuwam u Ciebie świąteczne smaki :D Mnie weekend tez rozleniwia :P
Pysznie! <3 Ja też z niecierpliwością czekam na święta :) Miłego leniuchowania!http://myvegetarianparadise.blogspot.com/
U mnie wczoraj nawet obeszło się bez trasy sklepowej ;p
Ja też się cały czas nakręcam apropos świąt ;) pysznee placuszki ;)
po takim tygodniu zasłużyłaś na odpoczynek :)) i trasę pokój- kuchnia! u mnie jeszcze pokój-kuchnia- książki :c
cudne rozleniwione śniadanie
pachnie u Ciebie świętami ... :) pysznie od rana! <3
Korzenne *.* pyszne placuszki :) Już nie długo, szybko zleci i będą święta ;)
Ja też chcę święta, ale najpierw trezba do nich dotrwać ;**Korzenne smaki, lubię bardzo.
o tak, coraz bliżej święta <3
jeszcze trochę i święta... jeszcze trochę :)świetne śnaidanie ! :)
Odpoczywaj kochana, należy Ci się :) uwielbiam takie leniwe weekendy, choć paradoksalnie u mnie bardziej leniwe są dni powszednie :DKorzenne, yummy! Ostatnio mam straszną fazę na takie smaki, to chyba przez te święta ;)
Wyglądają genialnie. ! :) I te dodatki, mmmm. :D
trochę odpoczęłaś, a to jest najważniejsze :) cudne placki!
Święta zdecydowanie czuć w powietrzu...:)
O tak, zaraz już będą święta! <3
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki *.*
korzenne <3 pyszotka ! ja chcę już święta ;*
OdpowiedzUsuńBoskie placuszki <3 Czuć od nich samych magią świąt :)
OdpowiedzUsuńA ja nie chcę świąt...
OdpowiedzUsuńOch, ile bym dała, by ktoś mnie uraczył takimi placuszkami z rana!
Nie przypominaj nic o świętach, nie doczekam się chyba<3 xD
OdpowiedzUsuńmmmm, pycha;)
OdpowiedzUsuńmmm, pychota! po takim śniadaniu musiało już pachnąć w kuchni świętami :)
OdpowiedzUsuńTobie akurat taki leniwy dzień się przyda :)
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanie!
Pyszne śniadanko :) nie wiem dlaczego, ale wyczuwam u Ciebie świąteczne smaki :D
OdpowiedzUsuńMnie weekend tez rozleniwia :P
Pysznie! <3
OdpowiedzUsuńJa też z niecierpliwością czekam na święta :) Miłego leniuchowania!
http://myvegetarianparadise.blogspot.com/
U mnie wczoraj nawet obeszło się bez trasy sklepowej ;p
OdpowiedzUsuńJa też się cały czas nakręcam apropos świąt ;) pysznee placuszki ;)
OdpowiedzUsuńpo takim tygodniu zasłużyłaś na odpoczynek :)) i trasę pokój- kuchnia! u mnie jeszcze pokój-kuchnia- książki :c
OdpowiedzUsuńcudne rozleniwione śniadanie
OdpowiedzUsuńpachnie u Ciebie świętami ... :) pysznie od rana! <3
OdpowiedzUsuńKorzenne *.* pyszne placuszki :)
OdpowiedzUsuńJuż nie długo, szybko zleci i będą święta ;)
Ja też chcę święta, ale najpierw trezba do nich dotrwać ;**
OdpowiedzUsuńKorzenne smaki, lubię bardzo.
o tak, coraz bliżej święta <3
OdpowiedzUsuńjeszcze trochę i święta... jeszcze trochę :)
OdpowiedzUsuńświetne śnaidanie ! :)
Odpoczywaj kochana, należy Ci się :) uwielbiam takie leniwe weekendy, choć paradoksalnie u mnie bardziej leniwe są dni powszednie :D
OdpowiedzUsuńKorzenne, yummy! Ostatnio mam straszną fazę na takie smaki, to chyba przez te święta ;)
Wyglądają genialnie. ! :) I te dodatki, mmmm. :D
OdpowiedzUsuńtrochę odpoczęłaś, a to jest najważniejsze :) cudne placki!
OdpowiedzUsuńŚwięta zdecydowanie czuć w powietrzu...:)
OdpowiedzUsuń