czwartek, 29 listopada 2012

~152



Kasza manna z twarożkiem grani, jogurtem waniliowym z czekoladowymi kuleczkami, dżemem śliwkowym i granatem





Ciemny chlebek z masłem, sałatą, mozzarellą, pomidorem, kremowym serkiem ziołowym i ziołami


29 komentarzy:

  1. Kasza wygląda cudnie :) Zjadłabym takie danie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. manną się nie przejmuj, mnie też nie wychodzi dlatgo wolę kleik ryżowy :P
    a kanapeczki świetne^^

    OdpowiedzUsuń
  3. dla mnie też zawsze wychodzi różnie z tą manną. ale wolę taką gęstą, w postaci jeszcze lejącej się :D
    lubię kaszę! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam mannę. Robię z trzech łyżek na szklankę mleka i po przygotowaniu czekam parę minut aż stężeje. Bardziej gęsta chyba być nie może.
    W każdym razie wygląda bosko, a kanapka to idealne połączenie mojej ulubionej mozarelli z ziołami. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta kasza musiała smakować wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kaszą się nie przejmuj :) Ja zawsze dodaję takie same proporcje, a wychodzi różnie. Jednak mannę uwielbiam i bardzo mnie syci, więc często przyrządzam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też lubię kasza jest gęsta i na łyżkę nie oddziałuje grawitacja ^^
    kanapka elegancka ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że gdybyś przygotowała ją i odstawiła na 15 min, to świetnie by zgęstniała, na świeżo zawsze jest bardziej lejąca :) Ale mi też wychodzi różna, bo nigdy nie robię wg proporcji, tylko na oko, nie lubię się bawić w odmierzanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzeba było dosypać troszkę kaszy i już, albo tak jak Kaszatnowa pisze, można było zostawić i by zgęstniała :) Dobra kasza nie jest zła, próbuj dalej albo przyjedź do mnie, zaserwuję Ci michę manny ;)))
    A kanapki macie fajne, u mnie przy biurowcu białe buły z masą margaryny, kawałem jakiejś padliny i smętnym listkiem sałaty, ja dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wiesz co, mi jakoś tez ciężko trafić w swoje gusta z manną ;) zdecydowanie wolę owsiankę

    OdpowiedzUsuń
  11. może dałaś jej jednak za mało? :> ja często dosypuję jeszcze prosto z torebki, jeśli jednak jest za rzadka :) ale wygląda pysznie, z takimi dodatkami, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pychotka ! zatęskniłam za jaglanką której już dawno nie jadłam..

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda,że nie wyszła Ci taka jaką chciałaś.Ale każdemu się to zdarza. Następnym razem wyjdzie idealnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Było dosypać więcej kaszki to by zgęstniała, następnym razem użyj mniej mleka :)
    A taką kanapkę z chęcią bym zjadła, fajnie, że podają u ciebie w kafeterii takie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. porywam wszystko co z granatem, bez kitu! ^^ mniam;D

    OdpowiedzUsuń
  16. A kawę dobrą macie? haha najważniejsze :D

    Dziękuje! Wszyscy mi życzą bym się nie zmieniała nawet uchylają specjalnie dla mnie ustawę o wychowaniu w trzeźwości i tworzą Constitutio Criminalis moje ♥ A ja współczuje wszystkim dookoła że muszą ze mną wytrzymywać *nanaana* Buziaki i uściskiii :***

    OdpowiedzUsuń
  17. A tak wgle to mam etapy że NIC mi nie smakuje nic a nic. A czasami-najgłupsza kanapka jest smakiem dnia czy tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Za mało kaszki. : )
    Ale fajnie czasem mieć coś takiego, co tylko ktoś inny umie zrobić nam doskonale. : )

    OdpowiedzUsuń
  19. Z mojego doświadczenia wynika, ze nie da się zrobić doryj kaszki manny na chudym mleku. Potrzeba tłustszego, a najlepiej to jeszcze trochę masła. Wtedy wychodzi dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  20. w takim razie zapraszam Cię do siebie ;) dziś miałam manne, w której łycha staje;) więc i Tobie mogę zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
  21. ojj tam wygląda genialnie więc nie wiem jak mogła być niesmaczna;)

    OdpowiedzUsuń
  22. bez przesady, pysznie wygląda :D
    smacznymi rzeczami was tam karmią ^^

    OdpowiedzUsuń
  23. szkoda, że manna Ci nie smakowała :<
    a może spróbuj jej w jakiejś innej wersji :)) !

    OdpowiedzUsuń
  24. Czasami magiczny smak potrafi wyczarować tylko mama. Następnym razem na pewno będzie lepsza ;).

    /wpadam cały czas tylko nie daję po prostu o tym znać. nie lubię pisać głupich komentarzy "na szybko" w stylu "pycha". ale obiecuję poprawę ;).

    OdpowiedzUsuń