Najgrubszy i najsmaczniejszy :D uwielbiam te groszki :D
ale mega puszysty omlet , pycha <3 zrób mi też taki ;)
Ale puchaty :D Ekstra! I jeszcze Fantazja, która kiedyś była moim ulubionym deserkiem jogurtowym. Pyszności!
To białka można mrozić? Nawet nie wiedziałam.Wierzę, że był pyszne. A w dodatku taki gruby. Może to przez te zimne białka?
Pierwszy raz słyszę o mrożonych białkach. Ale podsunęłaś mi chyba pomysł na jutrzejsze śniadanie i też stworzę sobie takiego grubasa ;).
Chcę takiego omleciorka:D
Już wyobrażam sobie jaki musiał być pyszny... :)
Studencka najlepsza!Aaa, chodzą za mną naleśniki ze szpinakiem, niestety mama nie ma zamiaru mi ulec :c
Ale pyszność ! Miałam dziś zjeść na śniadanie coś lekkiego, żeby wcisnąć wielki pyszny obiad ale chyba mnie przekonałaś !!
Wstyd...nawet nie pamiętam jak smakuje czekolada studentska :OJadłam ją ostatnio kilka lat temu...Jak wyżej - też pierwsze słyszę o białkach :D
To białka mozna mrozić? ;D Ciekawe ;)
Mimo, że ledwo zmieściłam swoje śniadanie, na pewno znalazłabym jeszcze miejsce na choć malutki kawałek tego omleta :D
Wygląda obłędnie <3 Chcę taki :DD
Omlety uwielbiam, a Twój wygląda bardzo kusząco ^^, ale pochwalę się, że mi się udało zrobić grubszego ;P
ale grubasek ^^
rzeczywiście cudny Ci wyszedł ten omlet! i takie pyszne dodatki, mmm <3ja też zawsze nieźle się namęczę z przewracaniem omletów albo naleśników :D czasem nawet z placuszkami mam problem haha :D
Wygląda jak jakieś ciasto - niesamowity wygląd :)
Smażyłaś go na oleju ? : > Bardzo ładnie wyszedł!
tak, na oleju:)
o! takiego jeszcze nie jadłam! jaki puszysty! cudowny!
A ja nigdy nie jadłam studenstkiej :(Twój omlet wygląda świetnie!
Mniaaam, uwielbiam takie omlety. ja jem z serkiem homogenizowanym i masą owoców :)))
Takie grubaski są najlepsze! +pyszne dodatki i śniadanie idealne :)
uwielbiam takie grubaśne omlety z pysznościami :) a takie naleśniki uwielbiam, dawno nie jadłam :P
Na bogato!A jak:)Jak szaleć to na całego:)
a czym go zaczarowałaś, że nie opadł ?
o no widzisz:)Naleśniki ze szpinakiem wcale nie są złe:)Ja robiłam ostatnio te roladki.. i sama się zdziwiłam ,że mi smakowaly:)
Jak się patrzy , to człowiek od razu staje się głodny;)
Najgrubszy i najsmaczniejszy :D uwielbiam te groszki :D
OdpowiedzUsuńale mega puszysty omlet , pycha <3 zrób mi też taki ;)
OdpowiedzUsuńAle puchaty :D Ekstra! I jeszcze Fantazja, która kiedyś była moim ulubionym deserkiem jogurtowym. Pyszności!
OdpowiedzUsuńTo białka można mrozić? Nawet nie wiedziałam.
OdpowiedzUsuńWierzę, że był pyszne. A w dodatku taki gruby. Może to przez te zimne białka?
Pierwszy raz słyszę o mrożonych białkach. Ale podsunęłaś mi chyba pomysł na jutrzejsze śniadanie i też stworzę sobie takiego grubasa ;).
OdpowiedzUsuńChcę takiego omleciorka:D
OdpowiedzUsuńJuż wyobrażam sobie jaki musiał być pyszny... :)
OdpowiedzUsuńStudencka najlepsza!
OdpowiedzUsuńAaa, chodzą za mną naleśniki ze szpinakiem, niestety mama nie ma zamiaru mi ulec :c
Ale pyszność ! Miałam dziś zjeść na śniadanie coś lekkiego, żeby wcisnąć wielki pyszny obiad ale chyba mnie przekonałaś !!
OdpowiedzUsuńWstyd...nawet nie pamiętam jak smakuje czekolada studentska :O
OdpowiedzUsuńJadłam ją ostatnio kilka lat temu...
Jak wyżej - też pierwsze słyszę o białkach :D
To białka mozna mrozić? ;D Ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że ledwo zmieściłam swoje śniadanie, na pewno znalazłabym jeszcze miejsce na choć malutki kawałek tego omleta :D
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie <3 Chcę taki :DD
OdpowiedzUsuńOmlety uwielbiam, a Twój wygląda bardzo kusząco ^^, ale pochwalę się, że mi się udało zrobić grubszego ;P
OdpowiedzUsuńale grubasek ^^
OdpowiedzUsuńrzeczywiście cudny Ci wyszedł ten omlet! i takie pyszne dodatki, mmm <3
OdpowiedzUsuńja też zawsze nieźle się namęczę z przewracaniem omletów albo naleśników :D czasem nawet z placuszkami mam problem haha :D
Wygląda jak jakieś ciasto - niesamowity wygląd :)
OdpowiedzUsuńSmażyłaś go na oleju ? : > Bardzo ładnie wyszedł!
OdpowiedzUsuńtak, na oleju:)
Usuńo! takiego jeszcze nie jadłam! jaki puszysty! cudowny!
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie jadłam studenstkiej :(
OdpowiedzUsuńTwój omlet wygląda świetnie!
Mniaaam, uwielbiam takie omlety. ja jem z serkiem homogenizowanym i masą owoców :)))
OdpowiedzUsuńTakie grubaski są najlepsze! +pyszne dodatki i śniadanie idealne :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie grubaśne omlety z pysznościami :)
OdpowiedzUsuńa takie naleśniki uwielbiam, dawno nie jadłam :P
Na bogato!
OdpowiedzUsuńA jak:)
Jak szaleć to na całego:)
a czym go zaczarowałaś, że nie opadł ?
OdpowiedzUsuńo no widzisz:)
OdpowiedzUsuńNaleśniki ze szpinakiem wcale nie są złe:)
Ja robiłam ostatnio te roladki.. i sama się zdziwiłam ,że mi smakowaly:)
Jak się patrzy , to człowiek od razu staje się głodny;)
OdpowiedzUsuń